Na razie jest zbyt wiele niewiadomych, żeby stwierdzić, czy Donald Tusk wróci do polskiej polityki i czy będzie walczył o prezydenturę z Andrzejem Dudą - powiedział w rozmowie z telewizją wPolsce.pl prezydencki minister Andrzej Dera.
Myślę, że tę odpowiedź będzie można przybliżyć jesienią, jeżeli poznamy wyniki wyborów majowych i listopadowych
— stwierdził Dera.
Odniósł się do wywiadu prezydenta Andrzeja Dudy z telewizją Polsat.
To są stwierdzenia prawdziwe. Jestem z tego pokolenia, które w latach 80. i na początku lat 90. Lech Wałęsa był niekwestionowanym autorytetem. Wpisał się w historię naszego kraju. Nikt nie wymaże z naszej historii tych obrazów, które też mam przed oczyma. Stocznia, brama, entuzjazm
— ocenił.
Ale dodał, że jest też druga prawda o Lechu Wałęsie.
Jest to postać tragiczna, która pokazuje, że można tę wielkość zniweczyć
— powiedział.
Nikt z naszej historii nie wymaże okrągłego stołu. Ale będą różne oceny tego wydarzenia
— zauważył.
Tak samo jak chodzi o datę 4 czerwca
— dodał.
Wątpi, żeby udało się wspólnie świętować 30. rocznicę transformacji.
Cała totalna opozycja od ostatnich wyborów, nie uznając tych wyborów, działa w sposób antydemokratyczny. I to będzie jeden z elementów, gdzie będzie chciała wykazać, że władza jest zła, a opozycja jest dobra
— mówił.
Bieżąca walka polityczna jest tak ostra i tak nakręcona przez opozycję, że takich gestów nie będzie
— powiedział i dodał, że wspólne świętowanie byłoby dobre.
Panu prezydentowi bardzo zależy na tym, żebyśmy budowali naszą wspólnotę na tym, co nas łączy, bo nigdy się nie da zbudować wspólnoty na tym, co nas dzieli
— podkreślił.
Prezydencki minister nie zaprzeczył, że trwają starania, żeby na 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej odwiedził Polskę prezydent Donald Trump.
Na pewno będą podejmowane działania, żeby tę rocznicę dobrze uczcić. A czy przyjedzie prezydent Trump czy ktoś inny okaże się. Trwają jeszcze rozmowy
— przyznał.
Dopytywany czy jest coś na rzeczy, odpowiedział:
Są różne rozmowy na temat tych uroczystości. Ale to zbyt wcześnie, żeby potwierdzać czy przyjedzie do nas Trump czy ktoś inny.
Powiedział, że z wielkim spokojem obserwuje powstanie partii Wiosna. Dodał, że nowa formacja przypomina mu Ruch Palikota.
To kalka. Niewielkie różnice są
— ocenił w telewizji wPolsce.pl.
Robert Biedroń tak naprawdę proponuje wojnę ideologiczną w Polsce
— dodał.
Mówił również o tzw. taśmach Jarosława Kaczyńskiego.
PO rządziła przez osiem lat. Prześwietliła na wszystkie strony sprawę spółki Srebrna i niczego takiego nie znalazła
— ocenił.
To nie jest tak, że Jarosław Kaczyński prowadzi działalność gospodarczą
— kontynuował swoją wypowiedź.
Negatywnie ocenił zachęcanie przedstawicieli totalnej opozycji przez Donalda Tuska do protestów pod TVP.
Odczytuję to w dłuższym wymiarze czasowym. Nie tylko w odniesieniu do tej sytuacji, którą mamy w tej chwili. Proszę zwrócić uwagę, że od początku efekt protestu jest tym stałym elementem strategii totalnej opozycji
— podkreślił.
Powiedział, że problem z finansowaniem telewizji publicznej jest poważny.
Telewizja publiczna powinna pokazywać różne strony. Czy im się to udaje czy nie powinni to ocenić specjaliści
— stwierdził.
Przed nami poważna debata o rolę mediów w naszej demokracji. W Polsce mamy bardzo niedobry system medialny. Jesteśmy krajem, w którym tak naprawdę własność medialna jest poza naszymi granicami. Nigdzie tak nie jest, że kapitałowo właścicielami mediów są ośrodki poza naszym krajem
— zauważył.
Według prezydenckiego ministra kluczową datą będą jesienne wybory, bo one zadecydują o tym, w którą stronę będzie zmierzać Polska.
Chciałbym, żeby to były wybory o tym, jak się żyje Polakom
— wskazał.
Dodał, że potężną rolę w jesiennych wyborach będą miały emocje.
Chciałbym, żeby to były zdrowe emocje i prawdziwe, a nie zmanipulowane i fałszywe. Ta formacja, która z tym przekazem dotrze do naszego społeczeństwa To zadecyduje o naszej przyszłości. Oby się tak i odbyło się w sposób spokojny, żeby nie dochodziło do ekscesów, prowokacji i do przekroczenia progu, w którym może dojść do rzeczy, których nie chciałbym, aby w naszym kraju się odbywały
— powiedział.
ems
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/432735-dera-emocje-odegraja-potezna-role-w-wyborach
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.