Wystarczą dwie ostatnie wypowiedzi Ewy Kopacz, by zrozumieć wczorajszy atak na Magdalenę Ogórek. Oprócz zjadliwych wypowiedzi byłej premier, codziennie wybrzmiewa apel wzywający do skutecznego „uporania się” z obecną władzą i dziennikarzami TVP. Śmierć Pawła Adamowicza nie uspokoiła publicznej debaty, a wręcz rozjuszyła totalną opozycję i jej zwolenników.
CZYTAJ WIĘCEJ: Magdalena Ogórek zaatakowana przed siedzibą TVP Info! Szokująca relacja dziennikarki: „Auto oplute, porysowane, wyzwiska”
Wypowiedź Ewy Kopacz o dinozaurach, która rozbawiła całą Polskę, wprawdzie obnażyła (kolejny już raz) intelektualną indolencję byłej premier, a wskazała na coś znacznie poważniejszego. Najpierw były Michał Kamiński, a później Ewa Kopacz w ten malowniczy sposób zarysowała opinii publicznej strategię walki z Prawem i Sprawiedliwością. Przypomnijmy, co powiedziała Kopacz:
„Wtedy, kiedy jeszcze dinozaury były, a ludzie nie mieli strzelb i nowoczesnej broni, która pozwoliłaby ich zabić - wie pani co robili? Rzucali kamieniami w tego dinozaura. Wiadomo, że od jednego rzucenia na pewno nie padł. Ale jeśli przez miesiąc, dwa rzucali tymi kamieniami, to go na tyle osłabili, że mogli go pokonać”…
CZYTAJ WIĘCEJ: Porażająca erudycja Kopacz. Porównuje PiS do dinozaura: Ludzie rzucali w niego kamieniami, żeby go pokonać. WIDEO
Strategia walki jest więc dla totalnej opozycji jasna: ukamienowanie Prawa i Sprawiedliwości. Wyjątkowo brutalna i krwawa metoda. Zaznaczmy, że słowa te padają już po śmierci prezydenta Gdańska, po której opozycja setki razy wzywała do walki z mową nienawiści.
Ewa Kopacz zabłysnęła w ostatnich dniach jeszcze jednym wywiadem. Na antenie RMF FM stwierdziła, że po odzyskaniu władzy w 2019 roku, Platforma Obywatelska przeprowadzi czystkę w Telewizji Publicznej.
Widz zauważy różnicę pomiędzy funkcjonowaniem Telewizji Publicznej tej, którą my obsadzimy prezesem i dziennikarzami, a tym, co pan obserwuje teraz. To panu gwarantuję, że ta różnica będzie. Naprawdę!
— stwierdziła Kopacz .
CZYTAJ WIĘCEJ: A to ci dopiero dywagacja! Do prezesa PiS wróciła… karma? Kopacz: „Można byłoby powiedzieć: Jaką bronią wojujesz, od takiej giniesz”
Wróg i metoda pokonania go zostały więc przez byłą premier zarysowane dosyć wyraźnie. Jeśli do tego dołączymy szereg wystąpień innych polityków totalnej opozycji, nie ma co dziwić się narastającemu napięciu. Wszelkie słowa opozycji o walce z mową nienawiści, wygłoszone po ataku na prezydenta Gdańska i po jego śmierci, traktować trzeba niestety jedynie jako polityczny teatr. Totalsi najwyraźniej nie są zdolni do konstruktywnej refleksji. Wydarzenia w Gdańsku zamiast stonować ich język, tylko ich rozjuszyły. Nawet na konwencji programowej PO obrażano przeciwników politycznych takimi zwrotami, jak „naftalina”. Nieustannie powtarzana jest też kłamliwa mantra o winie Telewizji Polskiej za zabójstwo Adamowicza i podział Polaków. Uruchomił się także były poseł Platformy Obywatelskiej, znany z uruchomienia skrajnie agresywnych bojówek na Krakowskim Przedmieściu, po katastrofie smoleńskiej.
CZYTAJ WIĘCEJ: Skandaliczny komentarz Palikota ws. ataku na Magdalenę Ogórek: „Ale co zrobić z k…ą?”
Atak na Magdalenę Ogórek powinien zapalić wszystkie ostrzegawcze lampki. Mieliśmy wprawdzie już wiele agresywnych ataków na dziennikarzy TVP, ale ten wydarzył się już po śmierci Pawła Adamowicza. Oznacza to, że przedwyborcza strategia totalsów ukierunkowana jest na rozbudzenie ulicznej agresji. Pewne środowiska gotowe są zrobić wszystko, byle tylko przejąć władzę. Gotowe doprowadzić nawet do rozlewu krwi.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/432275-kto-namawia-do-kamienowania-pis-i-oskarza-tvp