Cóż za oburzenie, cóż za ubolewanie, cóż za hipokryzja… Oto różni, których nazwisk nie wymienię, dają dziś wyrazy oburzenia na portalach społecznościowych z powodu ataku rozjuszonej zgrai zebranej pod TVP na Magdalenę Ogórek. To tak, jakby najpierw kogoś pobić, możliwie najdotkliwiej i najboleśniej, a potem obłudnie mu współczuć…
Ryba psuje się od głowy. Oskarżam: to wasz dorobek, panowie Tusk, Schetyno & Co, efekt waszej polityki, totalsi, zakodowani w nienawiści, judzący, rozniecający społeczne podziały, bazujący na rozpętanej przez siebie wojnie polsko-polskiej, nikogo innego, tylko wasz! Nie będę przypominał wszystkich wyzwisk, obelg i inwektyw, które padly z mównicy sejmowej i poza, wszystkich prób wyprowadzania ludzi na ulice, przemycania warchołów w bagażniku do Sejmu, nie starczyłoby zresztą miejsca na cytaty. Ale kilka przypomnieć trzeba, jak wezwanie chobielińskiego „dyplomaty” do dorznięcia watahy, radość z „zimnego Lecha” i „kaczki po smoleńsku”, jak zachęcanie przez prezydenta państwa (sic!) do „walenia dechą”, jak płomienne przemowy o „strącaniu szarańczy z drzewa”, wzywanie do zrobienia „Majdanu w Warszawie”, jak próby zebrania tłumów i zmuszenia przedstawicieli demokratycznie wybranych władz do „wyskakiwania z okien”, jak niedawne wskazówki byłej premier (sic!), cytuję wiernie:
„Wtedy, kiedy jeszcze dinozaury były, a ludzie nie mieli strzelb i nowoczesnej broni, która pozwoliłaby ich zabić - wie pani co robili? Rzucali kamieniami w tego dinozaura. Wiadomo, że od jednego rzucenia na pewno nie padł. Ale jeśli przez miesiąc, dwa rzucali tymi kamieniami, to go na tyle osłabili, że mogli go pokonać”…
Nie ja wymyśliłem to ukamienowaanie. To tylko niektóre z wydzielin, bo inaczej tego nie można określić, „polityków” z przypadku. Frustratów odsuniętych od władzy przez wyborców, a w istocie politycznych prostaków, manipulatorów, którzy własny interes przedkładają nad dobro własnego kraju, z ustami pełnymi frazesów, a w istocie łamiących podstawowe zasady funkcjonowania demokracji, posuwających się nawet do rujnowania na zewnątrz wizerunku państwa, w którym żyją, nie cofających się nawet do wykorzystania dla własnego rozgłosu śmierci prezydenta miasta, zabitego przez oszalałego nożownika-bandytę. Tak, prócz rozlicznych afer, przękretów, nepotyzmu, skandali i różnorakich form nadużywania władzy, to jest właśnie waszym największym dorobkiem, panowie Tusk, Schetyno & Co, to wasz „sukces”, totalsi, zakodowani w nienawiści, judzący, rozniecający społeczne podziały.
Każdy ma jakieś preferencje i sympatie polityczne. Mógłbym wymienić kilka nazwisk znanych postaci, którymi gardzę za ich zachowania i jątrzące działania, ale nigdy nie przyszłoby mi do głowy nakłanianie rodaków mojego kraju do linczu, do dorznięcia watahy, walenia dechą, urządzania krwawego Majdanu w Warszawie… Więc powtórzę po raz trzeci: to wy jesteście zakulisowymi sprawcami ataku rozjuszonej zgrai na dziennikarkę Magdalenę Ogórek. Wy i nikt inny. I mam nadzieję, że wyborcy, którymi usiłujecie manipulować z tak paskudnym, zimnym wyrachowanie wskażą wam w nadchodzącym wyborach właściwe dla was miejsce: poza marginesem polityki.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/432270-atak-zgrai-zebranej-pod-tvp-na-ogorek-to-wasz-dorobek