TYLKO U NAS. Czy Kukiz'15 dołączy do koalicji RN-Korwin-Braun? Długi: Nie bardzo wiem, czy jest do czego dołączyć

Koalicja Europejska to nie jest koalicja „za czymś”, oni nawet nie powiedzieli czego chcą i jak to osiągną

—mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Grzegorz Długi, poseł Kukiz‘15, odnosząc się do wczorajszej konferencji prasowej, na której Grzegorz Schetyna ogłosił powstanie Koalicji Europejskiej.

CZYTAJ WIĘCEJ: A jednak! Koalicja Europejska. Byli premierzy i szefowie MSZ apelują o jedną listę do PE. Schetyna: „Rząd przesuwa Polskę na Wschód”

Poseł Kukiz‘15 stwierdza, że przed wyborami do Parlamentu Europejskiego będziemy świadkami najróżniejszych egzotycznych koalicji.

Myślę, że będziemy mieli przed wyborami do czynienia z szeregiem różnych łączeń, rozłączeń i ruchów. To jest naturalne i nawet mi to nie przeszkadza. Rożne ugrupowania tworzą mniej lub bardziej egzotyczne koalicje przedwyborcze. Boję się, że wyborcy będą zdezorientowani. Wolałbym, aby to były proste wybory, a proste wybory polegają na tym, że wyborca głosuje na konkretną osobę. Natomiast wszystkie te zabawy pokazują jak niewłaściwy jest nasz system wyborczy. Doszliśmy już chyba do ściany absurdu, do miejsca, gdzie nie głosujemy za czymkolwiek tylko głosujemy, aby zrobić na złość komuś innemu

—stwierdza poseł.

Pomimo, że uważam, że w najbliższych wyborach frekwencja będzie wyższa niż podczas poprzednich, to ciągle będzie ona niska. Wielu Polaków po prostu uważa, że ich głos się nie liczy, że nie mają nic do powiedzenia, bo system głosowania nie wiążę wyborców z wynikiem wyborów

—dodaje Długi.

Ten kabaret „Starszych panów” niczego nie pokazał. Okazało się, że panu Schetynie, którego uważałem za osobę o chadeckim zapleczu, bliżej do pana Millera czy Cimoszewicza. Czuję się, że  jestem zagubiony. Mamy jakieś nieporozumienie

—stwierdza poseł.

Poseł pytany, czy Kukiz‘15 odpowie na apel posła Piotra Liroya-Marca i dołączy do koalicji Ruch Narodowy - Korwin-Mikke - Braun, podkreślił, że ruch Pawła Kukiza do majowych wyborów pójdzie samodzielnie.

Nie bardzo wiem, czy jest do czego się dołączyć. Myślę, że należy prowadzić politykę w sposób odpowiedzialny i poważny. Składanie koalicji z różnych osobistości i tworzenie wrażenia, że jest to ruch społeczny, to nieporozumienie. Do wyborów pójdziemy samodzielnie. Nie widzimy możliwości, aby robić jakieś deale

—zaznacza poseł Kukiz‘15.

CZYTAJ WIĘCEJ: TYLKO U NAS. Liroy-Marzec apeluje: Czekamy aż przyłączy się Paweł Kukiz. Na końcu to można sobie rozbić zęby. WIDEO

Kamil Kwiatek