Mecenas Robert Nowaczyk, jedna z kluczowych postaci afery reprywatyzacyjnej, zeznawał dziś przed komisją weryfikacyjną. Często odmawiał odpowiedzi na pytania, a to co mówił pozostawało niekiedy w sprzeczności z wyjaśnieniami, które składał przed prokuraturą. Ponad według Nowaczyka trudno mówić o ofiarach afery reprywatyzacyjnej.
Ciężko mi powiedzieć o ofiarach, bo ofiara to jest osoba, której coś się dzieje. Jeżeli jest osoba, która nie płaci czynszu i jest eksmitowana do mniejszego mieszkania i ona uważa, że jest ofiarą, to w takim zakresie nie ma afery reprywatyzacyjnej
— stwierdził w rozmowie z reporterem telewizji wPolsce.pl Maciejem Zemłą Nowaczyk.
Na pytanie, czy mówił prawdę składając wyjaśnienia przed prokuraturą, czy zeznając przed komisją weryfikacyjną, rozbrajająco przyznał, że przed prokuraturą mógł mówić dowolne rzeczy, a przed komisją już nie.
Przed prokuratorem nie mam odpowiedzialności karnej, mogę się bronić tak, jak sobie życzę. Dzisiaj mam odpowiedzialność karną od 6 miesięcy do 8 lat. Jeżeli dzisiaj powiem nieprawdę zostanę skazany za składanie fałszywych zeznań
— mówił.
Robert Nowaczyk stwierdził, że może sobie zarzucić tylko to, iż zaangażował się w reprywatyzację zbyt nieostrożnie.
Jakbym dzisiaj miał prowadzić to jeszcze raz, byłbym bardziej ostrożny
— powiedział.
Przed komisją zeznawała dziś także siostra Nowaczyka, była urzędniczka ministerstwa finansów Marzena K. Na reprywatyzacji zarobiła dziesiątki miliony złotych i odgrywała rolę słupa dla Nowaczyka. W rozmowie z telewizją wPolsce.pl Nowaczyk stwierdził, że jego siostra… może czuć się ofiarą w związku z aferą reprywatyzacyjną!
CZYTAJ TAKŻE: Farsa! Marzena K. nie odpowiedziała na żadne pytanie Komisji Weryfikacyjnej! Chroni brata, który wręczał urzędnikom łapówki?
Trzeba się jej zapytać. Myślę, że ona czuje się dużą ofiarą tego
— stwierdził w rozmowie z reporterem wPolsce.pl, odpowiadając na pytanie, dlaczego nie chce zeznawać przed komisją weryfikacyjną. Na jego twarzy zarysował się dobrze widoczny uśmiech.
Gdy Maciej Zemła dopytał, czy chodzi o te zarzuty, że jest najbogatszą urzędniczką w Polsce, odpowiedział:
Dokładnie i tę całą otoczkę.
Trzeba przyznać, że Robert Nowaczyk ma dość osobliwe spojrzenie na aferę reprywatyzacyjną. Można odnieść wrażenie, że jest zły tylko na to, iż ta afera ujrzała światło dzienne.
as/wPolsce.pl
-
Nie musisz wychodzić z domu, by przeczytać najnowszy numer tygodnika „Sieci”!
Kup e - wydanie naszego pisma a otrzymasz dostęp do aktualnych jak i archiwalnych numerów największego konserwatywnego tygodnika opinii w Polsce. Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/432022-nowaczyk-dla-wpolscepl-marzena-k-czuje-sie-ofiara-wideo