Lewandowski doskonale zdaje sobie sprawę jak sytuacja wyglądała. Wiązanie tego zdarzenia z polityką, z polską klasą polityczną czy TVP, jest niewyobrażalnie niesprawiedliwie i wprost uderza w wizerunek całego państwa
– mówi prof. Mieczysław Ryba w rozmowie z portalem wPolityce.pl.
Prof. Ryba komentuje dla wPolityce.pl wczorajsze wystąpienie europosła Janusza Lewandowskiego, który oskarżał polski rząd i TVP za śmierć Pawła Adamowicza.
Gdybyśmy podeszli do tej wypowiedzi rzeczowo i „hejtem” nazwali krytykę działań prezydenta Adamowicza, to do tej kategorii można byłoby zaliczyć wielu polityków Platformy Obywatelskiej, którzy krytykowali prezydenta Gdańska. Pamiętajmy, że ta partia wystawiła własnego kandydata w wyborach samorządowych w osobie Jarosława Wałęsy, który w kampanii ostro krytykował prezydenta Adamowicza. Wiązanie krytyki polityki prowadzonej przez gdański Ratusz z mordem, którego dokonano podczas finału WOŚP jest kompletnym absurdem. Nie ma to ze sobą żadnego związku. Mamy do czynienia ze niezrównoważonym kryminalistą, który dokonał mordu
– mówi Mieczysław Ryba.
Pamiętajmy, że zachodni obserwator – europarlamentarzysta czy przedstawiciel mediów – nie zna szczegółów tej sprawy. Lewandowski doskonale zdaje sobie sprawę jak sytuacja wyglądała. Wiązanie tego zdarzenia z polityką, z polską klasą polityczną czy TVP, jest niewyobrażalnie niesprawiedliwie i wprost uderza w wizerunek całego państwa. Jest to właśnie rodzaj „hejtu” i to wymierzonego w państwo polskie. Jeżeli ktoś nie trzyma się faktów, sam sobie wystawia ocenę
– dodaje.
Ryba odnosi się też do fragmentu wypowiedzi Lewandowskiego, który twierdził, że hejt był tolerowany, skoro tolerowano sprawców wieszania europosłów na rynku w Katowicach.
Co ma jedno wspólnego z drugim? Trzeba zachować logikę. Muszą być wykazane związki przyczynowe. Równie dobrze można powiedzieć, że jeżeli ktoś nie zabrał głosu w sprawie zamachu na prezydenta Reagana 40 lat temu, to znaczy, że jest odpowiedzialny za śmierć prezydenta Adamowicza. Gdzie Rzym, gdzie Krym, a gdzie wolne państwo Izrael? Pan poseł Lewandowski powinien nauczyć się logiki. Jego słowa to bełkot, nie da się nawet powiedzieć, że to po prostu nieprawda. Gdybyśmy mieli oceniać tę wypowiedź pod względem moralnym, to jest to skandaliczna sprawa. To sytuacja bez precedensu w porównaniu do innych krajów, które mają swoich europosłów, a tam przecież też mają swoje konflikty i nie decydują się na takie oczernianie własnego państwa
– powiedział Ryba w rozmowie z wPolityce.pl.
Pytany o sprawę kontrowersji wokół Stefana Niesiołowskiego, prof. Ryba mówi:
To sytuacja trudna i obciążająca dla samego posła, ale może mieć też poważne dla obozu politycznego, który Stefan Niesiołowski reprezentował. Pamiętajmy, że to wszystko mogło funkcjonować w tej konfiguracji pod warunkiem, że było w realnych relacjach. Sytuacja polityczna jest szczególnie trudna dla Platformy w regionie łódzkim. Ten poseł był też znany z ataków na PiS. Była to jedna z głównych twarzy ataku Platformy na Prawo i Sprawiedliwość
– stwierdził naukowiec.
Not. TK
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/431956-tylko-u-nas-prof-ryba-slowa-lewandowskiego-w-pe-to-belkot
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.