Przypominam że za wszystkimi większymi aferami stoi Kaczyński i nic z poważniejszych spraw nie było poza wiedzą i przyzwoleniem Kaczyńskiego. Czas wreszcie byście uwierzyli

— napisał na Twitterze były prezydent Lech Wałęsa, rozpaczliwie broniąc artykułu „GW” dotyczącego budowy dwóch wieżowców przez powiązaną ze środowiskiem PiS spółkę Srebrna. Zapowiadany jako „bomba” okazał się kompletnym niewypałem i jest wyśmiewany przez bardzo wielu komentatorów życia politycznego.

CZYTAJ TAKŻE: To jest ta „bomba”? Kaczyński zażartował ze spodni z dziurami. „Ja cię nie mogę”. Internauci komentują: „Afera jeansowa”

Kukiz kpi z „GW”: Miał być „wielki wstrząs”, który na zawsze zmiecie PiS z politycznej sceny, a tu totalny zawód

Kapiszonowe sensacje, a Platforma i tak narobi krzyku: Kaczyński jest niczym boss i oligarcha. Wzywamy do ujawnienia jego majątku

Na apel Wałęsy odpowiedzieli internauci. Zdaje się jednak, że ich reakcja nie jest taka, jakiej by oczekiwał były prezydent.

as/Twitter