Rolnicy mają prawo do protestu, ale blokowanie dróg narusza prawo innych obywateli do swobodnego poruszania się po kraju; dla takich działań nie może być akceptacji - tak rzeczniczka PiS Beata Mazurek odniosła się do poniedziałkowych protestów rolników.
W poniedziałek w całej Polsce odbywają się zapowiadane wcześniej protesty rolników. Protestujący blokowali w poszczególnych województwach drogi krajowe. Część z blokad, w tym w woj.: mazowieckim, podlaskim i podkarpackim, została zakończone we wczesnych godzinach popołudniowych.
Prowadzimy politykę korzystną dla rolnictwa i zawsze jesteśmy gotowi na rozmowę. Rolnicy tak jak inne grupy maja prawo do protestu. Jednak blokowanie dróg narusza prawo innych obywateli do swobodnego poruszania się po kraju. Dla takich działań nie może być akceptacji
— napisała rzeczniczka PiS na Twitterze.
Protesty zapowiedział wcześniej na antenie Radia Zet lider i założyciel AGROunii Michał Kołodziejczak, który określił je jako „powstanie chłopskie w całej Polsce”. Kołodziejczak zapowiedział również protest w Warszawie, który ma się odbyć 6 lutego.
Protestujemy, bo handel w Polsce jest bardzo źle zorganizowany i na tym tracą rodzinne gospodarstwa, na których opiera się produkcja żywności w naszym kraju
— powiedział Kołodziejczak.
Poinformował, że głównym postulatem jest obrona krajowej produkcji żywności przed „oligopolami”, które - w jego ocenie - „przejęły cały handel w Polsce”.
W poniedziałek w całej Polsce odbywają się zapowiadane wcześniej protesty rolników. Protestujący blokują w poszczególnych województwach drogi krajowe.
Największe utrudnienia występują w Wielkopolsce. Protesty odbywają się tam w ok. 20 miejscach m.in: na drodze krajowej nr. 92 między Poznaniem a Pniewami oraz na drodze krajowej nr 5 między Kościanem a Śmiglem, na dk 25 w okolicach Ostrowa Wielkopolskiego oraz w okolicach Chodzieży.
Około 200 osób z czarnymi transparentami i symboliczną trumną polskiego rolnictwa przeszło w poniedziałek „Marszem Milczenia” blokując dk 11 między Kórnikiem a Środą Wielkopolską. „Blokada dróg to nasze L4” – podkreślali protestujący.
Z kolei w województwie świętokrzyskim utrudnień należy spodziewać się jeszcze na dk 9 na odcinku Opatów – Sandomierz w miejscowości Lipnik, a w Łódzkim na dk 92 między Kutnem a Łowiczem. Wcześniej inna grupa przeprowadziła protest na DK 12 na rondzie w Smardzewie pod Sieradzem. Rondo blokowało kilkanaście ciągników, przy jezdni wysypano też przyczepę kapusty. Ok. godz. 10 - według informacji łódzkiej GDDKiA na Twitterze - kolumna pojazdów wyruszyła DK 12 w kierunku Kalisza.
Rolnicy zrzeszeni w AGROunii domagają się zmiany organizacji handlu w Polsce, oraz zmiany w prowadzeniu polityki międzynarodowej tak, aby uwzględniała interes polskich gospodarstw rodzinnych. Sprzeciwiają się też m.in: bezczynnej i nieskutecznej walce z afrykańskim pomorem świń.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/431460-rolnicy-blokuja-drogi-w-calym-kraju-rzecznik-pis-odpowiada
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.