W Polsce wszyscy są równi wobec prawa i nie ma żadnej taryfy ulgowej; jeżeli ktoś łamie przepisy, jeżeli ktoś łamie prawo, musi liczyć się z konsekwencjami - powiedział w poniedziałek szef KPRM Michał Dworczyk o zatrzymaniu m.in. b. rzecznika prasowego MON Bartłomieja M.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Były rzecznik MON Bartłomiej M. i były poseł PiS Mariusz Antoni K. zatrzymani przez CBA! Chodzi o powoływanie się na wpływy
CBA potwierdziło w poniedziałek rano, że zatrzymało 6 osób w śledztwie dotyczącym doprowadzenia PGZ S.A. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości i sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa wyrządzenia znacznej szkody majątkowej. Wśród zatrzymanych jest były szef gabinetu politycznego MON Bartłomiej M., były członek zarządu spółki PGZ S.A. Radosław O., były poseł Mariusz Antoni K., a także trzej byli pracownicy MON oraz spółki PGZ. Informację tę pierwsze podało TVP Info.
Dworczyk zapytany w Radiu Zet, czy jest zaskoczony informacjami ws. zatrzymań CBA, odpowiedział:
Tak samo jestem zaskoczony jak wszyscy, którzy rano usłyszeli o tych informacjach.
Nic nie wiem więcej. Myślę, że jeszcze dzisiaj Centralne Biuro Antykorupcyjne albo prokuratura wydadzą w tej sprawie komunikat
— dodał.
Dzisiaj w Polsce wszyscy są równi wobec prawa i nie ma żadnej taryfy ulgowej. Jeżeli ktoś łamie przepisy, jeżeli ktoś łamie prawo - musi liczyć się z konsekwencjami. Chciałbym oczywiście, żeby te wszystkie kwestie zostały jak najszybciej wyjaśnione
— mówił.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Pilnowanie dobrej zmiany. Nowy numer „Sieci” o ważnych ustaleniach CBA… „Upada mit o prześladującej przeciwników policji politycznej”
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/431407-szef-kprm-w-polsce-wszyscy-sa-rowni-wobec-prawa