Sądzę, że to rodzaj poligonu. Warszawiacy, Polacy patrzą na to i zadają pytanie, czy 500 plus będzie zreformowane i ostatecznie zlikwidowane [jeśli PO przejmie władzę]? Patrząc na Warszawę jest to możliwe
— tak sytuację w stolicy skomentował w programie „Strefa starcia” (TVP Info) Michał Karnowski, publicysta tygodnika „Sieci” i portalu wPolityce.pl.
Przykład warszawski jest tak bolesny i ważny
— dodał.
Za jedną stroną stoją jakieś dziwne interesy, są ludzie, którzy postawili na PO (…) i liczą, że zostanie zapłacony im symboliczny czek. Tak może stać się w całym kraju
— zaznaczył komentator.
W programie dokonano również bilansu rządów PiS.
Mam takie poczucie, że taka uczciwa ocena tego, co obiecano w 2015 i co dowieziono do dziś, choć pewnie jest i tysiąc wad, to ten wektor przy tym oporze materii i trudnościach jest realizowany. I to powinno być przedmiotem naszej debaty
— mówił Michał Karnowski.
Moim zdaniem PiS (…) może się pochwalić realizacją obietnic w stopniu, w jakim żadna formacja tego nie zrobiła
— dodał.
Publicysta zwrócił również uwagę na zmiany, jakie nastąpiły w największej partii opozycyjnej.
PO pewnie miała lepsze i gorsze momenty (…), ale generalny wektor jest zaprzeczeniem aktu początkowego. (…) To wektor odwrotny od interesu narodowego polskiego
— zauważył współtwórca portalu wPolityce.pl.
Najgorsze w tym wszystkim jest to (…),. że po tych kilku latach opozycyjności, po odsunięciu tej partii do władzy, to zwycięstwo z 2015 było wbrew mediom, PO powinna przemyśleć swoją postawę ale widać , ze to co chce zrobić, to więcej tego samego. Oni uważają, że przegrali, bo za mało „wyedukowali” Polaków, że więcej trzeba było ich docisnąć
— stwierdził.
W dyskusji zwrócono również uwagę na refleksję uczestników debaty publicznej po zabójstwie Pawła Adamowicza. Michał Karnowski przypomniał, że takie osoby jak prezydent Duda, Paweł Kukiz czy ks. Henryk Zieliński powiedziały wprost, że czasami przesadziły. Podkreślił, że jemu też to się zdarzyło.
Jest jedno środowisko, może dwa, które nie mają poczucia, że w niczym nie przesadziły. Ba, mamy „naftalinę”. (…) Dalej mamy ton szarańczo-naftalinmowy
— zauważył Karnowski.
Uważam, że to coraz bardziej Partia Wielkiej Zemsty. Z tych konwencji wynika jedno: my wam pokażemy
— dodał.
gah
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/431386-m-karnowski-po-to-coraz-bardziej-partia-wielkiej-zemsty