Okazuje się, że wszystko co złego spotkało zamordowanego przez nożownika prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza jest winą PiS albo TVP. Przynajmniej tak wynika z narracji Platformy Obywatelskiej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wildstein w „Sieci”: Budowany jest ad hoc kult Adamowicza, który przedstawiany jest jako jeden z najwybitniejszych Polaków III RP
Poseł PO Izabela Leszczyna oświadczyła, że Adamowicz nie został kandydatem Platformy w wyborach samorządowych, bo atakował go PiS.
Gdyby nie nagonka PiS na Pawła Adamowicza, byłby naszym kandydatem w wyborach
— stwierdziła poseł Leszczyna w TOK FM.
Nie chce pamiętać, że PO nie chciało poprzeć ani wystawić Adamowicza, bo bało się, że zostanie aresztowany podczas kampanii wyborczej.
PO nie udzieli poparcia Pawłowi Adamowiczowi, który wbrew wcześniejszym deklaracjom ogłosił, że wystartuje w wyborach na prezydenta Gdańska
— informował w lutym 2018 r. RMF FM.
Liczymy się z tym, że Adamowicz usłyszy kolejne zarzuty i zostanie aresztowany w trakcie kampanii wyborczej
— powiedział wówczas w rozmowie z RMF FM jeden z polityków PO. Zarzuty dotyczyły oświadczeń majątkowych prezydenta Gdańska.
Niedługo pewnie z ust polityków PO usłyszymy, że to PiS im na złość wystawił w wyborach w Gdańsku Jarosława Wałęsę. Jak widać pamięć ludzka jest krótsza, ale polityków jest znacznie krótsza.
ems/TOK FM/RMF FM
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/431269-politycy-maja-krotka-pamiec-ale-leszczyna-ich-przebija
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.