Koalicja Obywatelska zorganizowała konwencję „Kobieta, Polska, Europa” w Warszawie. Nie bierze w niej udziału Nowoczesna.

CZYTAJ TAKŻE: W lewo zwrot? PO szykuje się do „dużej konwencji” dotyczącej praw kobiet. Pierwsze skrzypce ma grać… Barbara Nowacka

Tak wygląda „zjednoczona” opozycja. Lubnauer nie przyjdzie na konwencję Schetyny i Nowackiej: PO wygasiła Koalicję Obywatelską

Kongres @Platforma_org #SprawaPolek @EPP_PL

Dziewczyny, Kobiety, Polska potrzebuje silnego ruchu kobiecego, Polska potrzebuje silnych kobiet. Nie dajmy się podzielić! Ten rząd obalą kobiety!

— napisała na Twitterze przewodnicząca Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer.

Konwencja KO rozpoczęła się minutą ciszy na cześć zmarłego tragicznie prezydenta Gdańska.

Po krótkim wystąpieniu Rafała Trzaskowskiego, głos zabrała była rzecznik prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza Magdalena Skorupka-Kaczmarek.

Przyjechaliśmy do Was z miasta wolności, otwartości i równości. Z cudownego Gdańska. W imieniu gdańszczanek i gdańszczan dziękujemy, że wyrazy wsparcia płyną do nas od 13 stycznia

— mówiła. Zacytowała też słowa, które nie znalazły się w uchwale senackiej dotyczącej upamiętnienia Pawła Adamowicza.

„Swoim życiem zaświadczał, że polityka może i powinna być roztropną służbą dobru publicznemu, a polityk człowiekiem bezinteresownym, wspierającym wykluczonych i najsłabszych. Jak wielokrotnie mówił, Gdańsk to miasto wolności i solidarności. Pozostawił miasto nowoczesne, otwarte, tolerancyjne, przyjazne mieszkańcom i przyjezdnym”. Te słowa nie zostały wpisane w senackiej uchwale, a szkoda, bo taki był Paweł Adamowicz. Słowa przemijają, a czyny zostają. W Gdańsku zostanie powołana pierwsza rada na rzecz równego traktowania. W Gdańsku nie ma zgody na dyskryminację

— mówiła.

Przewodniczący PO Grzegorz Schetyna w swoim przemówieniu też odwoływał się głównie do Pawła Adamowicza.

Wszyscy bardzo przeżyliśmy śmierć Pawła Adamowicza. Tęsknimy za nim. (…) Zbrodnia, która całą Polska widziała, wywołała u nas szok i przerażenie. Co będzie dalej? Czy umiemy to dzisiaj przewidzieć? (…) Oprócz współczucia i smutku, który dziś czujemy, w przestrzeni publicznej są i inne emocje – złość, strach, rezygnacja.(…) Czy jednak na tych złych emocjach można cokolwiek zbudować? Na pewno nie

— mówił Schetyna.

Ta śmierć nie może być końcem. Musi stać się początkiem budowania wspólnoty od nowa. (…) Jesteśmy to winni Pawłowi. (…) Odbudujemy sądy, Trybunał Konstytucyjny, prokuraturę, media. To właśnie niezależne instytucje są gwarantami pokoju społecznego. Nie będzie ślepej zemsty, ale to nie oznacza bezkarności. (…) Każde przestępstwo znajdzie swój wyrok

— dodał, grożąc konkurentom politycznym. W dalszej części wypowiedzi Schetyna zaatakował TVP.

Nie będziemy udawać, że partyjna telewizja jest telewizją publiczną. Elementarna przyzwoitość nie pozwala nam na pojawianie się w tym miejscu, które siało i sieje nienawiść. Przyjdzie taki moment, kiedy telewizję zmienimy i oddamy dziennikarzom

— stwierdził. Po czym przedstawił kilka postulatów „programowych” PO.

Będziemy żądać delegalizacji Młodzieży Wszechpolskiej i wszystkich organizacji nawołujących do agresji

— mówił.

Program 500 plus musi dotyczyć nas wszystkich, ale również, a może nawet przede wszystkim samotnych matek. W tym programie najważniejsze muszą być potrzeby ludzi, a nie ustawodawcy!

— zapowiadał również Schetyna.

Paweł Adamowicz wierzył, że Polska może być uśmiechnięta. Proszę Was wszystkich, przejmijmy tę jego wiarę i wprowadźmy to w życie!

— zakończył swoje wystąpienie lider PO.

Następnie głos zabrała Barbara Nowacka, która praktycznie całe wystąpienie poświęciła prezentacji ideologicznych projektów, aczkolwiek wspomniała też o konieczności równych zarobków mężczyzn i kobiet za tę samą pracę.

Przesłanie, które dostaliśmy dzisiaj z Gdańska, będzie nas inspirować! Nie tylko Gdańsk stanie się miastem wolności i solidarności, ale cała Polska

— powiedziała. Po czym wymieniała szereg swoich postulatów.

Przywrócimy funkcjonowanie konwencji antyprzemocowej. Przywrócimy finansowanie in vitro. W 2019 roku każda para, która będzie starała się o dziecko, będzie mogła skorzystać ze wspieranego przez państwo programu in vitro. Pakiety zdrowotne, edukacja seksualna, edukacja równościowa to również rzeczy niezbędne. Regulacja kwestii klauzuli sumienia. Inwestycje w żłobki, przedszkola. Urlopy ojcowskie

— mówiła.

Następnie głos zabrała Ewa Kopacz, która wspominała o protestach zwolenniczek aborcji. Poczyniła szokujące zestawienie protestu zwolenniczek aborcji do protestów kobiet walczących o prawa wyborcze w odrodzonej Polsce.

Po 98 latach trzeba było rządów jednej opcji, żeby polskie parasolki zastukały ponownie na naszych „Czarnych marszach”!

— mówiła.

Pozostaje nam tym powiedzieć wszystkim, którzy próbują nas pozbawić możliwości osobistego wyboru i równego traktowania – jesteście śmiesznie nieaktualni. Czuć od was naftaliną! (…) Nauczcie się wreszcie żyć w Europie!

— dodał.

Głos zabrała również Róża Thun.

Mówienie o Europie wyłącznie w kategoriach rozwoju ekonomicznego i zysków finansowych to byłoby nastawienie żenujące, żebracze, niegodne wielkiego członka tej wspaniałej wspólnoty

— mówiła. W swojej wypowiedzi uwagę zwróciła zwłaszcza na wdrożenie konwencji antyprzemocowej.

Na konwencji przemówiła jeszcze poseł PO Monika Wielichowska, która pełniła rolę konferansjera na tym wydarzeniu. Następnie zorganizowano debatę, w której udział wzięli m.in. Jagna Marczułajtis-Walczak i europoseł Michał Boni.

as/Twitter/Facebook