W świecie idealnym zabójstwo urzędującego prezydenta dużego miasta powinno wywołać refleksję i publiczne wyciszenie. (…) W świecie, w którym żyjemy, zaraz po zamachu, kiedy prezydent Gdańska walczył jeszcze o życie, politycy i media totalnej opozycji oskarżać zaczęli partię rządzącą oraz wspierającą ją telewizję o to, że odpowiada za akt psychopatycznego kryminalisty - pisze w najnowszym numerze tygodnika „Sieci” Bronisław Wildstein.
Publicysta zauważa, że obecnie przez opozycję tworzony jest kult prezydenta Adamowicza.
Budowany jest ad hoc kult Adamowicza, który przedstawiany jest jako jeden z najwybitniejszych Polaków III RP, skandalicznie opluwany i prześladowany przez swoich konkurentów. Jak w takiej sytuacji powinna się zachować atakowana partia i usiłujący zachować przyzwoitość obserwatorzy sceny politycznej? Milczenie wobec bezpodstawnych oskarżeń w rzeczywistości politycznej oznaczałoby przyznanie im racji i tak zostałoby odebrane
— zaznacza.
Bronisław Wildstein stwierdza, że nie można przemilczeć także spraw, które nie stawiają Pawła Adamowicza w korzystnym świetle.
Zgodzić się trzeba, że czas po zabójstwie nie jest właściwy, aby rozliczać ofiarę. Jeśli jednak dociekanie wątpliwych kart kariery Adamowicza, dokonywane za jego życia, przedstawiane jest jako nagonka, czy należy to przemilczeć? I kto ponosi odpowiedzialność za ewentualny powrót do tych nieprzyjemnych spraw, jeśli nie ci, którzy nie licząc się z niczym, wciągają prezydenta Gdańska na polityczny sztandar i każą zapomnieć o wszystkich zastrzeżeniach, które mieliśmy prawo wobec niego wysuwać?
Więcej na ten temat w najnowszym numerze „Sieci”, w sprzedaży od 21 stycznia br., także w formie e-wydania na http://www.wsieciprawdy.pl/e-wydanie.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/431154-wildstein-w-sieci-budowany-jest-ad-hoc-kult-adamowicza