Czy można wybrać gorsze miejsce niż Sputnik, który jest tubą propagandową Kremla i właśnie tam opowiadać o sytuacji w Polsce, krytykując polski rząd? Widocznie prof. Joanna Senyszyn nie widzi w tym nic niestosownego. Polityk w rozmowie z rosyjskim portalem odnosząc się do tragicznych wydarzeń w Gdańsku przekonywała, że „podgrzewana przez PiS atmosfera nienawiści” sprawiła, że pojawił się Stefan W.

Jest to ogromna strata dla miasta, dla całej Polski, dlatego, że jest to jednak zabójstwo, może, nie w ścisłym znaczeniu polityczne, ponieważ zabójca jest niezrównoważony psychicznie, natomiast na pewno to podłoże jest jak najbardziej polityczne

—podkreśliła.

Ale ta atmosfera nienawiści, podziału, która jest w Polsce obecnie i którą bardzo podgrzewa Prawo i Sprawiedliwość, właśnie sprawiła, że taki morderca się pojawił

—dodała.

Duże znaczenie ma to, że PiS bardzo łagodnie podchodzi do różnego rodzaju prawicowych ekscesów, przecież w zasadzie niczym nie zakończyły się sprawy o wieszanie portretów europosłów we Wrocławiu. Rzeczniczka Mazurek wręcz mówiła, że nie popiera, ale rozumie bandytów, którzy skopali członka KOD-u. Więc jest taka atmosfera ze strony rządu — atmosfera przyzwolenia na przemoc

—zaznaczyła.

I w tej atmosferze przemocy różni bandyci czują się jak ryba w wodzie. I łudzą się, że skorzystają z tej polityki łagodności dla bandytyzmu

—tłumaczyła.

Czyżby prof. Senyszyn zapomniała już o swoich wpisach pełnych „miłości”? Kiedy prowokowała w Boże Narodzenie sugerując, że powinno się „zdekomunizować to komusze święto”, albo, kiedy z pogardą wyrażała się o Kacprze Płażyńskim? Najwidoczniej profesor ma krótką pamięć, a może po prostu nie ma nic sobie do zarzucenia. No i ten Sputnik…

CZYTAJ WIĘCEJ: Szkoda słów. Senyszyn prowokuje w stylu Urbana: Boże Narodzenie. Może pora zdekomunizować komusze święto!

CZYTAJ WIĘCEJ: Trudno uwierzyć, że to napisała. Senyszyn z pogardą o Płażyńskim: Jego jedyną kompetencją jest osierocenie przez ojca 10 kwietnia 2010

kk/Sputnik