Po tragicznej śmierci Pawła Adamowicza padło wiele słów nawołujących do porozumienia zwaśnionych środowisk i walki z mową nienawiści. Miał to być moment, kiedy politycy zrezygnują z okładania się maczugami i zaczną merytoryczną dyskusję. Nic z tego. Na zorganizowanej kilka dni temu przez Fundację im. Stefana Batorego konferencji padły jednoznaczne słowa…
Nie ma miejsca na porozumienie z drugą stroną. Wczoraj prezydent Andrzej Duda chciał wspólny marsz jakiś robić, no dziękujemy. Mamy czas walki. Dopiero poprzez wygraną zdecydowaną stronnictwa demokratów można pokazać jak demokracja funkcjonuje
—mówił Jan Król.
kk/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/430086-jan-krol-nie-ma-miejsca-na-porozumienie