Sprawa konfliktu Rosji z Ukrainą na sejmowej komisji ds. służb specjalnych. Poruszono sprawę stanu wojennego i wyborów prezydenckich

Sejmowa komisja ds. służb specjalnych omówiła w czwartek sytuację na Ukrainie w związku z konfliktem z Rosją - dowiedziała się PAP. To kolejne z cyklu spotkań - briefingów o sytuacji w tamtym rejonie - powiedział PAP przewodniczący komisji Marek Opioła (PiS).

Podczas posiedzenia posłowie wysłuchali informacji i analiz dyrektora Ośrodka Studiów Wschodnich Adama Eberhardta. Drugą informację w tej sprawie przedstawił zastępca szefa Służby Wywiadu Wojskowego płk Krzysztof Banaszek - podał Opioła.

Posłów interesowała bieżąca sytuacja w konflikcie ukraińsko-rosyjskim po incydencie w Cieśninie Kerczeńskiej i jego wpływ na wprowadzony miesięczny stan wojenny na części Ukrainy. Analizowali też jak ta sytuacja przekłada się na sytuację polityczną i ekonomiczną Ukrainy oraz militarną w rejonie Donbasu.

Pytali też o sytuację na Ukrainie przed wyborami prezydenckimi 31 marca i parlamentarnymi w październiku i możliwe scenariusze wyborcze i konsekwencje decyzji Ukraińców.

W obecnym kształcie sceny politycznej nie można wskazać jednego kandydata, który wygra wybory prezydenckie - obecny Petro Poroszenko, b. premier Julia Tymoszenko, czy przodujący w sondażach komik Wołodymyr Zełenski

— mówił PAP Opioła.

Komisja analizowała też poparcie dla tych kandydatów, stosunek i wpływ oligarchów na Ukrainie do tych wyborów i kandydatów, stosunek tych kandydatów do Federacji Rosyjskiej oraz jaka może być reakcja ze strony Rosji na wygraną każdej z tych osób. Tematem informacji była też autokefalia cerkwi na Ukrainie, do czego ona prowadzi i komu na tym zależy.

Ewidentnie zależy na tym Ukraińcom, a nie Moskwie i to Ukrainie zależy, by obywatele zaczęli się opowiadać, czy chcą należeć do Cerkwi podległej Moskwie, czy Konstantynopolowi i jasno to zdefiniować. Widać, że blok obecnego prezydenta Poroszenki wykorzystuje tę sytuacje dla zwiększenia możliwości wyborczych

— ocenił.

Komisja jeszcze w czwartek podczas kolejnego posiedzenia zapozna się z informacjami ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego oraz szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w sprawie zatrzymań osób podejrzanych o szpiegostwo - Polaka i Chińczyka w styczniu 2019 r.

Posiedzenia komisji są zamknięte. Oprócz Opioły członkami siedmioosobowej komisji ds. służb specjalnych są zastępca przewodniczącego z PiS Jarosław Krajewski i członkowie z tej partii Waldemar Andzel i Michał Jach. Trzecim wiceszefem komisji jest Paweł Kukiz (Kukiz‘15) a pozostałymi członkami - Marek Biernacki (PO) i Adam Szłapka (N).

Na początku kadencji PiS zdecydowało, że nie będzie rotacji na stanowisku przewodniczącego komisji - w poprzednich kadencjach zmieniali się na tej funkcji co pół roku przedstawiciele partii rządzących i opozycyjnych.

mly/PAP