Gdy eksperci strony rządowej próbowali tłumaczyć „kaście” z Sądu Najwyższego, że pytania prejudycjalne, po zmianie ustawy o SN, są bezprzedmiotowe, podniósł się jazgot! Dziś sędziowie Małgorzaty Gersdorf i ich „eksperci” dostali mocną nauczkę. Jak informuje radio RMF.FM, Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej odwołał planowaną na 12 lutego rozprawę poświęcona pytaniom prejudycjalnym, jakie do europejskiego Trybunału Sprawiedliwości skierował Sąd Najwyższy.
TSUE poprosił też o wyjaśnienie, czy po znowelizowaniu ustawy o Sądzie Najwyższym zajmowanie się sprawą nadal jest niezbędne. Chodzi o sprawy o sygnaturach C-522/18 i C-669/18, w których Sąd Najwyższy pytał najogólniej o status sędziów wyznaczonych do orzekania, a odesłanych w stan spoczynku zmianami w ustawie o Sądzie Najwyższym. Objęci tymi zmianami sędziowie w wieku 65+ mieli decydować w tzw. sprawach ZUS oraz Uniparts, dotyczących kwestii składek ubezpieczeniowych obywateli polskich, zatrudnionych w firmach zagranicznych.
– czytamy w portalu rmf24.pl.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Co zawiera odpowiedź Polski dotycząca decyzji TSUE? „Przekazaliśmy pakiet bardzo konkretnych działań”. SPRAWDŹ
19 października Trybunał zdecydował wstępnie o zastosowaniu tzw. środków tymczasowych i zawieszeniu stosowania przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym dotyczących przechodzenia sędziów, którzy ukończyli 65. rok życia, w stan spoczynku. TSUE chciał m.in., by sędziowie, którzy w świetle nowych przepisów już zostali przeniesieni w stan spoczynku, byli przywróceni do orzekania. W odpowiedzi polskiego rządu do Trybunału padały słuszne argumenty, z których wynikało, że rozprawa jest bezcelowa, gdyż Sejm znowelizował ustawę o Sądzie Najwyższym. Do orzekania przywrócono sędziów, których dotyczyły pytania prejudycjalne.
W tym stanie TSUE zwrócił się kilka dni temu do Sądu Najwyższego o sprecyzowanie, w terminie, „o ile to możliwe”, do 28 stycznia, czy wciąż uważa, że odpowiedź na pytania skierowane do Trybunału w tych wnioskach jest nadal konieczna dla wydania wyroków w sprawach, o które chodzi. W razie odpowiedzi pozytywnej Trybunał poprosił zaś o wskazanie powodów, dla których zdaniem SN udzielenie odpowiedzi jest niezbędne.
– czytamy na stronie portalu rmf24.pl.
W świetle powyższych ustaleń należy spytać sędziów Sądu Najwyższego, czy nadal będą brnęli w kompromitację?
WB,RMF.FM
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/429636-kompromitacja-sedziow-gersdorf-tsue-odwoluje-rozprawe