Liczył, że swoim haniebnym wpisem zrzuci na partię rządzącą odpowiedzialność za atak na prezydenta Pawła Adamowicza! Mowa o Jarosławie Kurskim, zastępcy redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej”, który nazwał szokujący czyn zamachowca na prezydencie Gdańska „polityczną zbrodnią”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Kurski już wie: Wczoraj w Gdańsku doszło do politycznej zbrodni, do wyrachowanej i zaplanowanej próby zabójstwa polityka
Nazwijmy rzeczy po imieniu. Wczoraj w Gdańsku doszło do politycznej zbrodni, do wyrachowanej i zaplanowanej próby zabójstwa polityka wybranego w powszechnych wyborach, polityka o niedawno odnowionym wielkim demokratycznym i politycznym mandacie.
– napisał Jarosław Kurski w swoim szokującym wpisie na twitterze.
Na głowę Jarosława Kurskiego posypał się grad słusznych oskarżeń i ostrych komentarzy.
Barbarzyński atak na P.Adamowicza był zemstą bandyty. Podłe, cyniczne insynuacje o politycznym mordzie służą do wywołania emocji i wykorzystania tego nieszczęścia. Ten przestępca miał legitymację więzienia.
– napisała Beata Mazurek.
Beata Mazurek
Mocny komentarz przygotował tez Joachim Brudziński, minister spraw wewnętrznych.
Sprawca tego czyny to recydywista skazany za napady z bronią w ręku a nie żaden polityk. Robienie medialnej politycznej burzy, w celu podkręcenia politycznych emocji, po tym barbarzyńskim akcie zamachu na życie Pana Prezydenta Adamowicza, jest czymś wyjątkowo nieprzyzwoitym.
– napisał na twitterze.
Publicysta Filip Memches sparafrazował szokujący wpis Kurskiego.
Nazwijmy rzeczy po imieniu. Pada tu sugestia, że w Gdańsku doszło do zorganizowanego zamachu, za którym stoją określone siły polityczne. Niewiele to się różni w wymowie od anonimowych hejterskich tweetow, wyrażających radość z tego, co się stało. Szczucie jest szczuciem.
– napisał Memches.
Z kolei Marcin Palade nazwał Jarosława Kurskiego „hieną trzydziestolecia.
Niemal wszyscy od lewa do prawa, w obliczu tragedii w Gdańsku, zachowują się godnie. Bez czekania na zbadanie okoliczności porwania się na życie @AdamowiczPawel są tacy, którzy już wydali wyrok. Jarosław Kurski - hiena trzydziestolecia III RP.
Suchej nitki na Kurskim nie pozostawił tez redaktor KRzysztof Feusette.
Dla normalnych ludzi zamach w Gdańsku to tragedia. Dla GW, Środy, Rabieja i reszty chorych z nienawiści - okazja do kolejnego szczucia w imię powrotu do koryta. Ludzie kontra zombie. (…) Gdy czytam dziś GWno, pełne wypocin chorych z nienawiści ludzi, przypominam sobie, jak kłamali po zabójstwie Marka Rosiaka - choćby o wizycie Cyby u Niesiołowskiego. OBRZYDLIWI wtedy, OBRZYDLIWI dzisiaj.
– komentował.
Zamiast się modlić, współczuć albo po prostu milczeć, jest nawalanka bazująca na najniższych instynktach. Bez wiedzy, bez empatii, ale za to z animuszem. Wstyd! Wielki wstyd!
– wtórował mu Stanisław Janecki.
-
ROZGRZANA KASTA. SĘDZIOWIE CORAZ CZĘŚCIEJ WCHODZĄ NA POLITYCZNĄ BARYKADĘ. LISTA BUDZĄCYCH WĄTPLIWOŚCI WYROKÓW BULWERSUJE I NADAL SIĘ WYDŁUŻA. Nowy numer „Sieci” już w kioskach!
E - wydanie dostępne na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/429496-publicysci-i-internauci-ostro-oceniaja-prowokacje-kurskiego