Róża Thun jak zawsze mąci i ma usta pełne frazesów dotyczących obrony demokracji, troski o praworządność i pochwał wszelakich pod adresem Unii Europejskiej. Przy każdej okazji atakuje też rząd PiS. Bardzo nie spodobała się jej wizyta Matteo Salviniego w Polsce i jego spotkanie z szefem MSWiA Joachimem Brudzińskim.

Thun oskarża polityków o niszczenie Unii Europejskiej. Stwierdziła, że to jest właśnie celem spotkania w Warszawie.

Nie wierzę żeby z ich spotkania wynikła współpraca, bo widzę jak nie funkcjonują w PE kluby populistyczno-narodowe. Jedyne co ich łączy, to wola zniszczenia najlepszej konstrukcji politycznej jaką udało nam się zbudować w historii Europy

—napisała na Facebooku europosłanka PO Róża Thun.

Słowa ministra Brudzińskiego: „Chcemy reformować Unię Europejską w taki sposób, by była bliższa obywatelom, a nie elitom”, nie mają dla niej żadnego znaczenia.

Róża Maria Gräfin von Thun und Hohenstein zaczyna się powtarzać. Polexitem straszy od miesięcy. Jej czarne scenariusze się nie sprawdzają, ale nie skłania jej do refleksji i zmiany zdania. Czujemy się w obowiązku uspokoić Wielce Szanowną Panią Poseł i zacytować słowa ministra Brudzińskiego:

Jesteśmy integralną częścią UE. Chcemy UE wzmacniać, dbać o jej bezpieczeństwo, naszych obywateli, całej Wspólnoty i reformować ją w taki sposób, by była bliższa obywatelom, a nie elitom.

CZYTAJ TEŻ:

Nocne koszmary Róży Thun. Europoseł straszy Polexitem: Polaków nikt o to nawet nie zapyta. PiS załatwi to sam w jedną noc

Ważne przesłanie wicepremiera Salviniego w Warszawie: Polska i Włochy będą częścią nowej wiosny w Europie, renesansu wartości

Do znudzenia… Schetyna wykorzystuje wizytę Salviniego i straszy: PiS chce wyprowadzić Polskę z UE

ann/Facebook/Róża Thun

-

W najnowszym numerze tygodnika „Sieci” o nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego, sprzątaniu po „reformach Kozieja”, budowaniu polskiej cyberarmii i niebezpiecznym zalewie cudzoziemców z Pawłem Solochem, szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego, rozmawiają Marek Pyza i Marcin Wikło. Przeczytaj koniecznie!

Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.