Waszczykowski przyznaje: Jestem zaskoczony, że pani Dukaczewska jest przesłuchiwana tak późno. Wcześniej należało sięgnąć po jej wiedzę

Kaczyński-Salvini to spotkanie zapoznawcze, nie ma jeszcze żadnego sojuszu. Z demokratycznie wybranymi władzami Włoch powinniśmy mieć jak najlepsze stosunki, to są eurorealiści

—podkreślił na antenie Polskiego Radia 24 Witold Waszczykowski.

B. szef MSZ stwierdził, że rolą Polski jest informowanie o tym, co robi Rosja. Być może wicepremier Włoch o tym nie wie.

Być może Salvini jest źle poinformowany nt. Putina. Polska sąsiaduje z Rosją. Spoczywa na nas obowiązek informowania o tym, co Rosja robi

—powiedział.

Nie wiadomo czy spotkanie Kaczyński-Salvini skończy się sojuszem. Rozmawiamy z czołowymi liderami UE

—dodał.

W rozmowie pojawił się również wątek przesłuchania tłumaczki Magdaleny Fitas-Dukaczewskiej.

Jestem zaskoczony, że pani Dukaczewska jest przesłuchiwana tak późno. Wcześniej należało sięgnąć po jej wiedzę

—przyznał.

Uważam, że z punktu widzenia honorowego pani Dukaczewska powinna złożyć zeznania. Wiemy, że premier Tusk pojechał do Smoleńska nieprzygotowany

—dodał.

Waszczykowski odniósł się również do informacji jakie możemy przeczytać w książce Radosława Sikorskiego, a o których stało się ostatnio głośno.

Powinniśmy czekać na reakcję premiera Tuska ws. Sikorski. Powinien wyjaśnić, czy ta kwestia była omawiana. Jeśli była, to skandalem jest, że rok po agresji na Gruzję mówiono o rozbiorze Ukrainy

—podkreślił.

To USA powinny wyjaśnić sprawę wiezień CIA. Nawet były szef MSZ powinien powstrzymać od spekulacji w tej sprawie. Polska nie powinna tej sprawy drążyć

—zaznaczył.

kk/PR24