W sobotę odbył się w Warszawie Kongres Obywatelskich Ruchów Demokratycznych, w którym uczestniczyła spora liczba aktywistów miejskich, którzy od trzech lat robią co mogą, aby odsunąć PiS od władzy. Do walki z „reżimem” PiS mobilizował zebranych na sali sędzia Waldemar Żurek. B. rzecznik KRS zapewnił, że będzie bronił Polski „do ostatniej kropli krwi”. Rzekomo apolityczny sędzia podczas swojego krótkiego wystąpienia dał do zrozumienia, że cała nadzieja w orzeczeniach TSUE i aktywności obywateli. Jak widać plan „ulica - zagranica” wciąż jest realizowany.
CZYTAJ WIĘCEJ: Schetyna będzie miał ból głowy? Kasprzak z wyrzutem: Koalicja jest mu do niczego niepotrzebna. Pokażmy kto tu rządzi do cholery!
Musimy nadal bronić tego, co da się obronić. Musimy przywrócić niezależność instytucji ważnych dla państwa z punktu widzenia wymiaru sprawiedliwości. Po trzecie musimy zorganizować „okrągły stół” dla wymiaru sprawiedliwości. Jako sędziowie dostrzegamy wiele rzeczy, które należałoby zmienić. Jak słyszę, że jesteśmy wstecznikami, że bronimy starych układów, to ogarnia mnie pusty śmiech. My widzimy co szwankuje. Jesteśmy w stanie doradzać tym, którzy będą faktycznie chcieli przeprowadzać zmiany
—przekonywał Żurek.
Sędzia mówiąc z kolei o Sądzie Najwyższym nie ukrywał radości z udanej „obrony” prezes Małgorzaty Gersdorf. Podkreślił jednak, że w SN działają powołane jego zdanie nielegalnie izby.
Proszę pamiętać, że w Sądzie Najwyższym są dwie nielegalnie moim zdaniem utworzone izby: Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Izba Dyscyplinarna. Izba Dyscyplinarna może szykanować każdego prawnika w Polsce. (…) Oni mogą usuwać te osoby z zawodu
—straszył sędzia.
Musimy doprowadzić do tego, aby te izby nie zaczęły mielić tych sędziów, adwokatów, radców prawnych, którzy stają w obronie państwa prawa
—dodał.
Waldemar Żurek nie ukrywał, że przyszłość „państwa prawa” zależy w dużym stopniu od przyszłych orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Niezwykle ważne będą orzeczenia TSUE, ale my musimy wywierać presję i nie możemy przechodzić do porządku dziennego nad tym, że mamy Izbę Dyscyplinarną i mamy się z tego cieszyć. (…) Musimy walczyć o respektowanie wyroków TSUE, to musi być walka bardzo zasadnicza
—mówił.
W marcu jak zapadną te orzeczenia, to państwo muszą wywierać presję żeby były natychmiast wprowadzone
—mobilizował uczestników spotkania Żurek.
Sędzia podkreślił, że w przyszłości nie będzie można zaniechać osądzenia osób, które „dopuściły się złamania konstytucji”.
Pociągnięcie do odpowiedzialności wszystkich osób, które swym działaniem dopuściły się złamania konstytucji
—zapowiedział sędzia.
Zdaniem Żurka, brak rozliczenia z tymi osobami, które łamią konstytucję może doprowadzić do tego, że w przyszłości inni będą robić to w jeszcze gorszy sposób.
To prowokuje wszystkie nacjonalizmy, totalitaryzmy, które drzemią w naszym narodzie to działań bardziej radykalnych
—stwierdził.
Będziemy bronić ten kraj do ostatnich kropli krwi
—zakończył Żurek.
CZYTAJ WIĘCEJ: Komedia! Sędzia Żurek życzy „siły do walki o ideały”. Wspiera go Bodnar: „Proszę się mocno trzymać. Niech Konstytucja będzie z Panem”
kk/KORD
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/428496-cala-nadzieja-w-tsue-zurek-nie-ukrywa-ze-liczy-na-trybunal