Ryszard Makowski konsulem generalnym w Los Angeles? Tak mogło być. Satyryk przyznał w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną”, że otrzymał taką propozycję. O komentarz poprosiliśmy samego Witolda Waszczykowskiego, który jak mówi publicysta portalu wPolityce.pl, miał mu przedstawić taką propozycję.

CZYTAJ WIĘCEJ: Ryszard Makowski mógł być konsulem w LA? Publicysta przyznaje: „Miałem propozycję, dość odważną…”

Były takie propozycje, aby zatrudnić pana Ryszarda Makowskiego. Nie pamiętam czy chodziło dokładnie o konsulat, bo też myśleliśmy o Instytucie Polskim w Stanach Zjednoczonych. Pan Makowski para się w końcu pracą artystyczną, dlatego rozważaliśmy i taką możliwość. Odmówił

—mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl b. szef MSZ.

Nie zdecydował się, bo to wymaga oczywiście wyjazdu, pożegnania się z rodziną, z krajem na wiele lat. Wydaje mi się, że te rozmowy prowadził Jan Dziedziczak

—dodaje.

Kamil Kwiatek