Bezczelna indoktrynacja! Homopropaganda na okładce dodatku do "Wyborczej”: „Dopóki rządzi PiS, nie będzie związków partnerskich"

„Gazeta Wyborcza” kolejny raz przekracza wszelkie granice. Były już „Wysokie obcasy” z hasłem głoszącym, że „aborcja jest ok”. Był też „specjalny dodatek” po premierze obrazoburczego filmu „Kler” Smarzowskiego. A że jesteśmy dosłownie na chwilę przed nami Święta Bożego Narodzenia, redakcja z Czerskiej uraczyła nas artykułem o gejach. Nie mogło zabraknąć również ich wspólnego zdjęcia.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Makabryczna promocja zabijania! „Wysokie Obcasy” epatują aborcją: „Wypadł z niej płód, kulka wielkości małej mandarynki, jakby kawałek wątróbki”

Były ksiądz, Hartman, „Kler 2” i gejowskie imprezy - tak „Wyborcza” chce „uzdrawiać” Kościół! Skandaliczny raport

Już z okładki atakuje nas obrazek dwóch mężczyzn całujących się pod… no właśnie. Miała chyba być jemioła, ale jest świerkowa gałązka. Potem zaserwowano czytelnikom artykuł o tym, jak dwóch homoseksualistów przeprowadziło eksperyment społeczny, mający na celu sprawdzenie, jak zareagują na nich chociażby osoby spacerujące w parku. O tym wszystkim Dawid i Jakub opowiedzieli właśnie na łamach „Gazety Wyborczej”.

Rok temu wzięliśmy ślub w Portugalii. Chcielibyśmy, żeby ten ślub był uznany przez polskie władze. Tymczasem nawet od tych umiarkowanych polityków słyszymy, że Polacy nie są gotowi na wprowadzenie związków partnerskich. Politykom średnio wierzę, więc postanowiliśmy zapytać ludzi na ulicy, co o tym sądzą

– powiedział w rozmowie z „GW” Jakub.

Po przeprowadzonym eksperymencie okazało się, że 96 proc. ze 104 nagranych osób, zareagowało pozytywnie bądź neutralnie.

Ludzie mówili, że są za związkami partnerskimi, czasem ktoś doprecyzował, że związki jak najbardziej, ale bez adopcji dzieci

– mówił Dawid.

Obaj stwierdzili, że nie jest to dowód na to, że w Polsce nie ma homofobii, ale może być to sposób na przekonywanie społeczeństwa – pokazywanie uczuć. Przytoczyli też rozmowę ze starszymi paniami, które nie wiedziały, czy słowo „gej” jest obraźliwe.

Chciałbym, żeby tak wyglądała Polska marzeń, żeby ludzie nam przeciwni, którzy nie rozumieją, czym jest miłość, nie stanowili nawet 5 proc. społeczeństwa. Wtedy czułbym wewnętrzny spokój, że jestem pełnoprawnym obywatelem

– oświadczył Jakub.

Nie mogło zabraknąć też odniesień do Kościoła Katolickiego. Mężczyźni relacjonowali, że spotkali się z miłym przyjęciem od osób, które deklarowały, że są katolikami, co świadczy o tym, że „ludzie nie słuchają bezkrytycznie tego, co mówi ksiądz”.

Obaj stwierdzili również, że Polacy są gotowi na związki partnerskie, ale politykom jest wygodnie mówić inaczej. I tu zaczęła się cała tyrada na rząd i prezydenta Andrzeja Dudę.

Nie mam złudzeń: tak długo, jak rządzi Prawo i Sprawiedliwość, nie będzie związków partnerskich

– dramatyzował Dawid.

Prezydent Andrzej Duda w niedawnym wywiadzie dla „Naszego Dziennika” stwierdził nawet, że rozważyłby podpisanie ustawy zakazującej propagandy homoseksualnej w szkołach. To standardy rosyjskie. Prezydent Duda powinien obejrzeć film z naszego eksperymentu i uczyć się tolerancji od obywateli

– wtórował mu Jakub.

Nie zabrakło też narzekania na to, że mają problem z rejestracją małżeństwa w Polsce i jak będzie trzeba, to pójdą nawet do Trybunału w Strasburgu. Co ciekawe, obaj nie wykluczają wyjazdu z Polski, bo w innych krajach „można żyć normalnie”.

Czyżby na święta redaktorzy z Czerskiej zapragnęli utożsamić się ze słowami jednego ze swoich idoli – Donalda Tuska, który mówił, że „polskość to nienormalność”?

wkt/”GW”

-

Zrób bliskim prezent na święta!

Zamawiając teraz roczną prenumeratę pakietu: tygodnik „Sieci” i miesięcznik „wSieci Historii”, otrzymają Państwo aż 3 prezenty!

Książkę „Płonące Pustkowie” o wartości 39,90 zł, kalendarz ścienny na 2019 r. oraz magnetyczną zakładkę do książek.

NIE ZWLEKAJ!

Więcej informacji na:https://www.wsieciprawdy.pl/zrob-bliskim-prezent-na-swieta-pnews-3864.html