Trzeba zrobić wszystko, by poważniejszych ludzi ustawić na rządzenie
— powiedział Lech Wałęsa na antenie Polsat News.
Były prezydent zaczął swój występ od opowiedzenia o swoim stanie zdrowia. Ostatnio Wałęsa przeszedł zabieg.
Gdańscy lekarze są niesamowici, przywrócili mi wzrok i mam szesnaście lat
— zapewnił.
Następnie opowiadał o potrzebie zmian w Polsce.
Bałagan, ludzie, którzy nie potrafią rządzić. Czas na zmianę. Trzeba zrobić wszystko, by poważniejszych ludzi ustawić na rządzenie
— powiedział i zaapelował do swoich zwolenników:
Jestem z wami i jestem gotów dołączyć, ale mam 75 lat. Dlatego to moje dołączenie oszczędzajcie
— stwierdził.
Przekazuję, że w Polsce nie dzieje się dobrze, zlekceważyliśmy demokrację i mamy problemy
— dodał.
Opowiedział też o wspólnej podroży z prezydentem Andrzejem Dudą do Stanów Zjednoczonych.
Oceniłem swoim ubiorem, że moja koszulka będzie mówiła wszystko panu prezydentowi. A ja nie muszę rozmawiać, bo rozmowa nie będzie miała sensu. (…) Ten pan jest niereformowalny i tylko wybory mogą coś zmienić
— stwierdził.
Pytany o nową koszulkę z napisem „Konstytucja”, odparł:
Tamte koszulki się rozciągały i pokazywały moją gołą pierś. Będę nosił zamiast innych koszul zanim w Polsce nie zmieni się stosunek do konstytucji
— mówił.
Lech Wałęsa odniósł się też do kwestii reprymendy, którą sformułował Kiszczak. List nigdy jednak nie został wysłany do adresata.
Kiszczak mimo jego kiepskich zasług, to był dość inteligentny. I nigdy by takie listu nie napisał i go nie napisał
— stwierdził.
Gdy prowadzący program Piotr Witwicki powiedział Wałęsie, że istnieją zdjęcia listu, ten odparł:
Pan sobie wierz w te listy. Nigdy nie napisał, bo ja nigdy nie byłem agentem.
Tłumaczył też, że nie jest prawdą, że współpracował z organami bezpieczeństwa PRL.
Nie chcieli mnie na agenta. Mieli lepszych. Chcieli żebyście wierzyli, że jestem agentem
— powiedział.
Pewne fakty gdzieś miały miejsce i do tych faktów dopisują listy
— stwierdził Lech Wałęsa.
mly/polsat news
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/426436-walesa-list-kiszczaka-nigdy-go-nie-napisal