Komuś zależy na tym, żeby w Polsce była ciągła awantura
— powiedział minister Piotr Gliński na antenie RMF FM.
Minister kultury mówił o problemie reformy sądownictwa i zawirowaniach z nią związanych.
Zamiast dopuścić do normalnej reformy sądownictwa w Polsce, komuś zależy na tym, żeby w Polsce była ciągła awantura. Nam na tym nie zależy, ponieważ chcemy Polskę ewolucyjnie zmieniać i reformować. Przystępując do reformy sądownictwa często wskazywaliśmy na badania, te badania są druzgocące dla środowiska sędziów
— mówił Gliński.
Sam fakt tak mocnego zaangażowania się w życie publiczne sędziów jest sprzeczny z polską konstytucją. Wystarczy przeczytać artykuł, że sędzia nie może dawać podstaw w życiu publicznym do jakiejkolwiek negatywnej interpretacji jego niezawisłości i niezależności
— dodał.
Mówił też o tym, że stara się wspierać prezes TK Julię Przyłębską.
Ja byłem wczoraj w Trybunale Konstytucyjnym. Jeśli obowiązki mi pozwalają, to zawsze staram się być tam i wspierać panią prezes
— powiedział.
Zapewnił, że awantura wokół reformy wymiaru sprawiedliwości nie jest efektem działań prezydenta Andrzeja Dudy.
To nie prezydent poszedł na wojnę, tylko środowisko sędziowskie w ten sposób postępuje. To jest przykre
— stwierdził.
Odniósł się też do decyzji prezydenta Warszawy, by wycofać się ze zmian ws. bonifikaty przy wykupie mieszkań.
Wiemy, że PO zachowała się tak jak zawsze, czyli krótko mówiąc wycofuje się ze wszystkich swoich zobowiązań
— mówił Piotr Gliński.
mly/rmf24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/426277-glinski-komus-zalezy-na-tym-zeby-byla-ciagla-awantura