W sobotę odbędzie się konwencja Prawa i Sprawiedliwości z udziałem lidera partii Jarosława Kaczyńskiego oraz premiera Mateusza Morawieckiego. Według szefa KSRM Jacka Sasina, konwencja ma służyć podsumowaniu trzech lat działalności ugrupowania oraz przedstawieniu planów na przyszłość.
Konsekwencja w działaniu i wiarygodność będzie „paliwem” PiS przed przyszłorocznymi wyborami parlamentarnymi i do PE; mimo ataków Prawo i Sprawiedliwość wypełnia zobowiązania; „totalna opozycja” oszukuje wyborców
— powiedział w sobotę szef MON, wiceprezes PiS Mariusz Błaszczak.
Błaszczak został spytany w radiu RMF FM o to, co PiS pokaże na sobotniej konwencji oraz co będzie „paliwem, które poniesie” partię do przyszłorocznych wyborów parlamentarnych i do PE.
Wiarygodność będzie tym „paliwem”. To, że Prawo i Sprawiedliwość wypełnia zobowiązania wyborcze, to że konsekwentnie, mimo różnych przeciwności, mimo „ulicy i zagranicy”, mimo ataków, my wypełniamy zobowiązania (…) w odróżnieniu od obozu „totalnej opozycji”, który oszukuje wyborców
— oświadczył.
Według niego PiS pokazało „konsekwencję w działaniu”.
W rozmowie poruszono też temat listu, który prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński przesłał do osób kandydujących w ostatnich wyborach samorządowych z list PiS.
Kaczyński ocenił w nim m.in., że stawka najbliższych wyborów do PE, Sejmu i prezydenckich będzie „niezwykle wysoka”.
Obrońcy starego porządku zrobią wszystko, by nam przeszkodzić w osiągnięciu sukcesu w wyborach parlamentarnych, który pozwoli nam na dalsze samodzielne rządy i kontynuowanie reform
— napisał.
Błaszczak został spytany, o jakie „przeszkody” chodzi.
To chociażby to, co słyszeliśmy wczoraj bardzo nieudolnie w wykonaniu (Grzegorza) Schetyny. Ten wniosek o wotum nieufności wobec premiera Mateusza Morawieckiego rzeczywiście wzbudzający salwy śmiechu na sali sejmowej
— odparł szef MON.
Jak dodał, „Schetyna ma wyraźnie jakiś kłopot”.
Nie idzie facetowi. Wczoraj obiecywał „złote góry”, tymczasem prezydent Warszawy z PO, Trzaskowski, pokazał jak okłamał wyborców warszawskich w kampanii wyborczej
— podkreślił.
Błaszczak przypomniał też, że w czwartek Rada Warszawy zdecydowała o zmniejszeniu bonifikaty przy przekształceniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności nieruchomości z 98 proc. do maksimum 60 proc. Przeciw zmianie protestowali radni PiS.
To jest właśnie okłamywanie wyborców przez totalną opozycję
— oświadczył.
W piątek wieczorem Sejm nie poparł wniosku PO o konstruktywne wotum nieufności wobec rządu Mateusza Morawieckiego, w którym kandydatem na premiera był Grzegorz Schetyna.
ems/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/425726-blaszczak-wiarygodnosc-bedzie-paliwem-pis