NASZ WYWIAD. Opozycja krytykuje wystąpienie Morawieckiego? Cymański: Liczby nie kłamią. Udało nam się połączyć wodę z ogniem

Najważniejsze, że obywatele nie poniosą tu uszczerbku na cenach energii.

– mówi Tadeusz Cymański w rozmowie z wPolityce.pl.

wPolityce.pl: Jak Pan ocenia wczorajsze wystąpienie premiera Morawieckiego?

Tadeusz Cymański, KP PiS: Było to bardzo dobre wystąpienie. Oczekiwania są oczywiście wysokie. Ale podobało mi się, że premier mówił od serca, żywo. Reagował nawet na to, co działo się na sali. Piękną ozdobą był ten lekko uszczypliwy, ale zręczny żart. To pokazuje swadę i polot. Premier przedstawił całą serie liczb i faktów. To było najcenniejsze. Można się spierać i krytykować, bo krytyka jest nam potrzebna. Ale premier mówił też o ocenach środowisk, które nam nie sprzyjają. Chodzi o Bank Światowy, Unię Europejską i agencje ratingowe. Pewne fakty są niezbite. Polska jest krajem, któremu udaje się połączyć politykę wzrostu gospodarczego z większą sprawiedliwością.

Coś Pana zaskoczyło, czy wystąpienie było przewidywalne?

Tego się właśnie spodziewałem. Dziwie się, że zostało tak totalnie zanegowane przez opozycję. Nie chcę mówić, że ta reakcja była głupia, ale nie mogę mówić, że to stek kłamstw. Kłamią ludzie, a nie liczby. Liczby podane przez premiera można sprawdzić. Ale pamiętajmy, że gospodarce trzeba patrzeć na człowieka, a nie tylko na cyferki. Jeden z szefów rządów powiedział premierowi w Brukseli, że zazdrości, że udało nam się połączyć wodę z ogniem – liberalne podejście do rynku z większą sprawiedliwością społeczną.

Nie będzie podwyżek cen energii. Było spore zamieszanie w tej sprawie. O co chodziło?

Ta sprawa dotyczy wszystkich mieszkańców. To jaki płacimy rachunek za energię jest najbardziej wrażliwe, czułe i istotne dla gospodarstw domowych. Najważniejsze, że obywatele nie poniosą tu uszczerbku.

Not. TK