Oni nie mają wstydu! PO nie dopilnowała polskich interesów, a dziś śmie krytykować rząd PiS i obarczać własnymi porażkami

To wręcz nieprawdopodobne! Politycy Platformy Obywatelskiej obarczają winą rządzących za wzrost cen energii, a tymczasem podwyżka jest wynikiem ich własnych zaniedbań. Zapewne „totalsi” będą się tego wypierać, ale w sieci nic nie ginie…

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Długa lista ciężkich grzechów Platformy. O czym chcą zapomnieć aferzyści? Jak demontowano państwo? Małe podsumowanie wielkich afer PO-PSL

Pakiet klimatyczny zagrożeniem dla Polski. Do 2030 roku będziemy musieli zamknąć wszystkie elektrownie węglowe

Prąd droższy nawet o 80 procent, spowolnienie wzrostu PKB o 1,8 pkt proc. do roku 2030. Sprawdź, co nas czeka

– informował w 2014 roku (!) portal money.pl.

Ówczesna premier Ewa Kopacz na wspólnej konferencji prasowej z kanclerz Angelą Merkel, że znalezienie kompromisowego rozwiązania dotyczącego pakietu klimatycznego to „trudny temat”. Rzeczywiście trudny, bo skutki nieporadności koalicji PO-PSL płacimy do dziś.

Co ciekawe, w tamtym okresie szczególnie aktywny był… Rafał Trzaskowski.

Sytuacja jest wyjątkowo trudna. KE zaproponowała bardzo ambitne cele ograniczania emisji. Uważamy, że w obecnej sytuacji gospodarczej są one zbyt ambitne. Dziś powinno nam w UE zależeć przede wszystkim na tym, by pobudzać wzrost, zwiększać konkurencyjność europejskiej gospodarki

– przyznawał ówczesny minister ds. europejskich.

Z naszych obliczeń wynika, że gdyby się zgodzić na te bardziej ambitne cele, cena energii poszłaby w górę o 80 proc.

– mówił wówczas Trzaskowski.

Jednocześnie obecny prezydent Warszawy zapewniał w 2014 roku:

Jeszcze raz powtórzę to dobitnie: żadnych dodatkowych obciążeń, które przekładają się na ceny energii. Na takie porozumienie zgody nie będzie.

I co zostało z tych zapewnień? Ludzie, którzy nie potrafią wziąć odpowiedzialności za własną nieporadność, dziś mają czelność krytykować rządzących i obarczać skutkami własnych niepowodzeń. Wstyd!

gah/money.pl