W niedzielę odbyła się konwencja nowego tworu na politycznej scenie, a kolejnego autorstwa Ryszarda Petru - partii Teraz!. Miało być podniośle i poważnie, a Ryszardowi Petru i jego fanom to, co udało się na pewno, to rozbawienie internautów. A co do powiedzenia o nowej partii miała jedna z członkiń Joanna Schmidt?
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Hit! Hartwich na kongresie partii Petru zapewnia, że… ich protest nie był polityczny. „Ryszard pompował materace”. WIDEO
Otóż zdaniem pani poseł, „na scenie politycznej jest potrzebna partia liberalna, z wrażliwością społeczną”.
I te postulaty dzisiaj głośno jeszcze raz wyartykułowaliśmy
— stwierdziła Joanna Schmidt.
Na stwierdzenie prowadzącego rozmowę Roberta Mazurka, że to w niczym nie odróżnia ich od Nowoczesnej, odpowiedziała, że „program nie jest po to, żeby był w formie książeczki, ale po to, żeby go realizować”.
Nie brakowało też żali. Schmidt powiedziała, że Katarzyna Lubnauer blokowała jej ustawę o świadomym rodzicielstwie.
Na tym jednak nie koniec. Nie mogło zabraknąć pytań o sposób finansowania nowej partii i przypomnienia o pozostawieniu Nowoczesnej z długami. Co na to Joanna Schmidt?
Przede wszystkim Nowoczesna, to można sprawdzić na stronach PKW, w kampanii wyborczej i przez 2 lata uzyskała łącznie około 13 milionów złotych. Czyli te pieniądze zbieraliśmy od naszych sympatyków.(…) Po prostu są darowizny, są składki, są składki członkowskie
— powiedziała Schmidt.
Odnosząc się do fatalnego w skutkach - szczególnie tych finansowych - błędu męża Kamili Gasiuk-Pihowicz, Schmidt powiedziała, że będąc w Nowoczesnej też spłacali kredyt, a Lubnauer i Gasiuk-Pihowicz przejęły „firmę”.
Jak się firmę przejmuje, to się przejmuje z aktywami, każdy przedsiębiorca to wie. One udają, że przejęły tylko należności i aktywa. A pasywa? Co z pasywami ? Każdy wie, że kredyt jak się podejmuje w 2015 roku, to są raty i trzeba ten kredyt spłacać. Ja bym chciała, żeby ten temat był zamknięty, bo on jest śmieszny dla mnie. Dla mnie infantylne jest to co mówi Katarzyna Lubnauer - kredyt Ryszarda Petru - lub poprzedniego zarządu. Nowy zarząd przejmuje firmę z pełną odpowiedzialnością
— oznajmiła Schmidt.
Nie mogło zabraknąć też jednego z ulubionych tematów polityków opozycji, czyli programu 500+. I tak możemy dowiedzieć się, że nowa partia Ryszarda Petru postuluje, by pieniądze były przyznawane na pierwsze dziecko i powinny trafić do najbardziej potrzebujących.
Program 500 Plus zmodyfikujemy. Tym osobom jest często dużo ciężej, niż bogatym rodzinom, które mają nawet trójkę dzieci, ale mają takie dochody, że nie powinny go pobierać
— przekonywała Schmidt.
Dla bezrobotnych powinny być inne programy socjalne
— zadeklarowała Joanna Schmidt i dodała, że powinny to być dużo większe środki, ale inaczej rozprowadzane. Jej zdaniem, chociażby ze środków zaoszczędzonych z 500 Plus.
wkt/rmf fm
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/424867-co-ma-do-zaoferowania-teraz-schmidt-probuje-tlumaczyc