Co z nowelą ustawy o Sądzie Najwyższym? Spychalski: Jest zgodna z ustawą podpisaną przez prezydenta. Wkrótce decyzja

Nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym jest zgodna z ustawą podpisaną przez prezydenta Andrzeja Dudę. W nowelizacji chodziło przede wszystkim o to, by powstały w SN dwie nowe izby: dyscyplinarna i skargi nadzwyczajnej

— powiedział w radiowej Trójce rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy minister Błażej Spychalski.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nowelizacja ustawy o SN przyjęta przez Senat. Warchoł: To co tu widzimy jest jedynie realizacją postanowienia TSUE, z którym się nie zgadzamy

To zakończy spór? KE ocenia nowelizację ustawy o SN: Idą one dokładnie w kierunku, o jaki wnioskowaliśmy

Dodał, że sędziowie zostali powołani do tych izb, które już funkcjonują.

Dopytywany o to, dlaczego prezydent tak długo nie podpisuje nowelizacji, minister przypomniał, że ma na to 21 dni.

Dziś, zdaje się, dopiero mija 14 dni. Decyzja będzie w niedługim czasie, bo pozostało maksymalnie 7 dni na podjęcie decyzji

— wyjaśnił Spychalski.

Odniósł się również do sprawy afery wokół KNF. Ocenił, że prawdopodobnie znany jest tylko wycinek informacji, a prokuratura gromadzi ogromny materiał dowodowy. Komentując sprawę SKOK-ów, przypomniał, że są one objęte nadzorem KNF.

Pytanie, jak by one funkcjonowały, gdyby tego nadzoru nie było. Myślę, jednak, że takie gdybanie nie jest do końca właściwe

— powiedział Spychalski.

Pytany o zbliżające się powoli wybory prezydenckie, rzecznik przyznał, że nie jest to temat, który na dzień dzisiejszy byłby najważniejszy.

To jeszcze 1,5 roku. To bardzo dużo czasu. Jest mnóstwo pracy, takiej bieżącej, dla naszego kraju

— stwierdził Błażej Spychalski w rozmowie z Beatą Michniewicz w „Salonie politycznym Trójki”.

Prezydent Duda złożył taką obietnicę po wyborach prezydenckich, że te powiaty, które nie były przez niego odwiedzone w czasie kampanii wyborczej, będą odwiedzane sukcesywnie już w ramach prezydentury. Proszę pamiętać, że powiatów jest grubo ponad 300 i zostało – zdaje się – niecałe 30 powiatów do odwiedzenia

— mówił Spychalski.

Jak podkreślił prezydencki rzecznik, w Polsce jest wiele powiatów, w których nie był żaden prezydent po 1989 roku.

wkt/Trójka