Bez zaskoczenia... Zarzuty? Neumann atakuje Ziobrę. Znaleziono jakiś haczyk. Ziobro chciałby mnie uciszyć. Tak robi politykę PiS

Znaleziono jakiś haczyk, żeby można było postawić jakiś zarzut. Tak robi politykę PiS

—powiedział Sławomir Neumann w rozmowie z Piotrem Witwickim w „Politycznym Graffiti” Polsat News, komentując postawienie mu przez prokuraturę zarzutów. Polityk PO nie ma wątpliwości, że jest to próba zastraszenia przez Zbigniewa Ziobrę.

CZYTAJ WIĘCEJ: Sławomir Neumann usłyszał zarzuty prokuratorskie! Poseł PO nie przyznał się do winy

Ziobro chciałby mnie uciszyć, nas zastraszyć. Nie zastraszy. Niech złożą akt oskarżenia, niech to idzie do sądu. W sądzie niezależnym będziemy pokazywać dowody. To niestety polityka, którą Ziobro i PiS stosował w latach 2005-2007, stosuje teraz

—tłumaczył.

Po trzech latach ciężkiej pracy prokuratury do tej samej sprawy wrócono. Zarzut za przestępstwo urzędnicze, czyli przekroczenie uprawnień po trzech latach. Sprawa, która była wyjaśniona przez prokuraturę, kiedy była niezależna. Prokuratura ją badała i nie znalazła żadnego elementu

—dodał.

Czy zostanie odwołany z funkcji szefa klubu PO?

Nie ma takich głosów

—zaznaczył.

Nie obyło się również bez ataków na ministra Mariusza Kamińskiego.

Przypomnę, że w rządzie PiS koordynatorem służb specjalnych jest człowiek, który w pierwszej instancji w sądzie został skazany. Mamy do czynienia z gangsterską polityką, w której używane są służby i policja, czyli prokurator generalny Zbigniew Ziobro używa prokuratury do tego, żeby z jednej strony chronić PiS i ludzi PiS-u

—powiedział Neumann, przypominając sprawę senatora Koguta.

Twarde zarzuty korupcyjne i gość spokojnie chodzi po Senacie dalej. Nic się mu nie dzieje. Przypomnę takie sprawy, gdzie PiS był chroniony wprost przez prokuraturę, gdzie ludzie PiS-u, tak jak ostatnio pan Sasin, przecież jeden ze świadków sprawy wołomińskiej, SKOK-u Wołomin mówi, że Sasin brał pieniądze. Przecież w normalnej sytuacji, gdyby to dotyczyło posła opozycji, to już by wjechało tam CBA i prokuratura, a prokuratura mówi, ze nie ma sprawy

—narzekał polityk.

kk/Polsat NEWS