Często komentarze internautów do bieżących wydarzeń w polityce są trafne i zabawne. Bywają jednak sytuacje, których kulturalny człowiek nie komentuje. Przykre, że zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie się nabijał, szczególnie jeśli chodzi o kwestie wiary. Tym razem celem paskudnej nagonki stał się poseł Stanisław Piotrowicz.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: 27 lat temu powstało Radio Maryja. Do Torunia zjechały tysiące pielgrzymów. Prezydent: To wyjątkowe dzieło. ZDJĘCIA

Ważne słowa abp. Dzięgi! „Słyszycie to politycy polscy? Państwo, które świadomie pozwala na zabijanie własnych dzieci, jest państwem bez przyszłości”

Premier Morawiecki: Powinniśmy z większą czcią pamiętać o matkach i babciach, które swoją pracą przechowywały Polskę

Polityk był jednym z gości zaproszonych na uroczystości związane z 27 rocznicą powstania Radia Maryja. Jednym z punktów była Koronka do Bożego Miłosierdzia. To wówczas został uchwycony na fotografii z różańcem.

Zdjęcie szybko trafiło do sieci, a niektórzy internauci zaczęli kpić z „nawrócenia Piotrowicza”.

Czy to oznacza, że tylko wybrani mogą się modlić? Czy tylko wybrani mogą być fotografowani z różańcem? Czy to internauci mogą decydować o tym, kto i jak ma się modlić? Takie wnioski można wyciągnąć, przyglądając się poniższym wpisom.

wkt/Twitter