Ktoś po trzech latach może powiedzieć, że to długo, a ktoś, że to zaledwie trzy lata. Są one znaczone naszą ciężką pracą. To także państwa ciężka praca i zaufanie, że nie zawiedziemy. (…) Udowodniliśmy, że jesteśmy taką ekipą, która słowa dotrzymuje
— mówiła wicepremier Beata Szydło podczas konwencji PiS „Praca dla Polski”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: „Praca dla Polski”. Premier Morawiecki na konwencji PiS: Wypełniliśmy nasze zobowiązania, staraliśmy się zachować naszą wiarygodność
Chcemy wam podziękować, że jesteście państwo z nami przez ten cały czas, na tym szlaku, kiedy przez wiele miesięcy odbyliśmy tysiące spotkań, setki rozmów, dziesiątki różnych wizyt, które przełożyły się potem na program, z którym poszliśmy do wyborów, który jak pamiętam, miał zaszczyt w tym miejscu, wtedy we wrześniu 2015 roku zaprezentować
— rozpoczęła przemówienie była szefowa rządu PiS.
To był program, który został przygotowany poprzez rozmowy i słuchanie. (…) Wtedy na tych spotkaniach mówiliście państwo, czego najbardziej oczekujcie. Pamiętam doskonale te rozmowy i ten smutek, który przebijał się w wielu miejscach. Bo mówiliście o tym, ze boicie się o swoją przyszłość
— opowiadała.
Wicepremier przytoczyła historię ze spotkania wyborczego sprzed trzech lat, gdy rozmawiała z pewną kobietą.
„Słyszę, że Polska się rozwija. Ale ja PKB do garnka nie włożę i z tego obiadu dzieciom nie ugotuję”. Co to oznaczało? To, że to co mówili ówcześni rządzący, nijak się miało do problemów Polaków; propaganda i zielona wyspy były wyłącznie polityczną grą
— mówiła.
Właśnie ta refleksja i te rozmowy pokazały, w którym kierunku iść. Tak powstał program PiS, Zjednoczonej Prawicy, państwa program - bo to wy podyktowaliście nam, czego potrzebuje każda polska rodzina i nasza Ojczyzna
— podkreśliła Szydło.
Ktoś po trzech latach może powiedzieć, że to długo, a ktoś, że to zaledwie trzy lata. Są one znaczone naszą ciężką pracą. To także państwa ciężka praca i zaufanie, że nie zawiedziemy
— dodała.
Wiele udało się zrobić. (…) Jesteśmy dumni, że polskie rodziny mogą ze spokojem się przygotować do Świąt i nie zabraknie na prezenty pod choinką, że nasze programy społeczne dały ludziom szansę na normalne życie. To nie jest nic nadzwyczajnego, to coś, co powinno dotyczyć każdego obywatela naszego państwa
— zaznaczyła.
Udowodniliśmy, że jesteśmy taką ekipą, która słowa dotrzymuje. I jak wtedy mówiliśmy „damy radę” - daliśmy radę i dziś po trzech latach proszę sobie przypomnieć, ile można było osiągnąć
— powiedziała.
Wicepremier Szydło zwróciła się do minister Zalewskiej i Rafalskiej, przypominając reformę edukacji, wprowadzenie programu 500+, obniżenie wieku emerytalnego.
Dotrzymaliśmy słowa, wprowadziliśmy te zmiany
— zaznaczyła, akcentując również skuteczną walkę z mafiami vatowskimi, pomoc dla przedsiębiorców i osiągnięcia w dziedzinie bezpieczeństwa energetycznego
To fakty, z którymi trudno dyskutować; poświadczające, że ten zespół, ta drużyna, ciężko przez te trzy lata pracowała, uczciwie pracowała
— mówiła.
Tak jak powiedział pan premier - nie uniknęliśmy błędów. To rzecz naturalna, normalna. Ale potrafimy z błędów wyciągać wnioski. Wiemy przede wszystkim, ze te zmiany, które wprowadzamy, przekładają się na sprawy Polaków
— powiedziała.
W biało-czerwonej drużynie jest miejsc dla wszystkich. Możemy się różnić, ale jest sprawa, która nas wszystkich łączy - to jest Polska
— zaakcentowała na koniec wicepremier Beata Szydło.
kpc
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/423660-wicepremier-szydlo-udowodnilismy-ze-dotrzymujemy-slowa