Rosja nie zmieniła swojego kursu, który związany jest z agresją. (…) Stąd nasze zabiegania o to, żeby tutaj był Fort Trump. To nasza odpowiedź

— powiedział w programie „Gość Wiadomości” szef MON Mariusz Błaszczak.

Mariusz Błaszczak odniósł się do wypowiedzi byłego szefa BBN gen. Stanisława Kozieja, który stwierdził, że ma nadzieję, iż polska armia nie będzie liczyć 200 tys. żołnierzy, bo to byłaby tragedia.

CZYTAJ TAKŻE: Zadziwiające! Konflikt blisko naszych granic, a „Szogun” nie chce licznej polskiej armii?! Gen. Koziej: „To byłby dramat”

Rozumiem, że im mniejsza tym lepsza zdaniem pana Kozieja. My jesteśmy prawie 40 mln narodem. (…) 200 tys. Wojsko Polskie wcale nie jest zbyt duże. Oczywiście musi być sprawne, bo tu nie chodzi wyłącznie o liczebność. (…) Nie zgadzam się z tezą, ze Wojsko Polskie może być zbyt liczne. To jest teza fałszywa

— mówił szef MON.

Mariusz Błaszczak odniósł się też do kwestii listu ambasador Mosbacher do premiera Morawieckiego, w której broniła autorów reportażu TVN o „urodzinach Hitlera”.

Podkreślam: w tej dziedzinie, za którą jestem odpowiedzialny, współpraca z panią ambasador układa się bardzo dobrze

— zaznaczył minister. Z kolei komentując sam list ambasador, powiedział:

Mam wrażenie, że tu doszło do pewnego nieporozumienia w tej sprawie. Być może wynika to z tego, że pani Mosbacher jest bizneswoman, dopiero debiutuje w roli dyplomaty.

Minister przedstawił też swój pogląd na kwestię incydentu na Morzu Azowskim

Mamy do czynienia z postępująca odbudowa imperium rosyjskiego, z agresywna polityką. Żyjemy w XXI wieku, stąd też działania hybrydowe to są te wymierzone w inne państwo. Mamy do czynienia z pogwałceniem prawa międzynarodowego. Niewątpliwie nasze zdolności obronne w ciągu 3 lat znacząco wzrosły. (…) W Polsce stacjonują wojska NATO, nasze wojsko jest w Rumunii, na Łotwie

— mówił.

Szef MON podkreślił też, że Polska musi także zabiegać o potencjał obronny własnej armii.

Dla rządu PiS bezpieczeństwo jest priorytetem. (…) NATO jest sojuszem militarnym, daje gwarancje obronne, ale musimy być świadomi tego, że musimy sami również budować te zdolności. Nikt nie będzie nas wyręczał w tej dziedzinie

— powiedział.

as/TVP INFO