Dziennik „Fakt” znalazł kolejną „aferę”. W artykule „biuro podróży za nasze pieniądze” oburza się, że prezes IPN Jarosław Szarek wykonuje swoje obowiązki i odbywa sporo podróży służbowych po kraju. W tym roku na bilety lotnicze IPN wydał łącznie 423 tys. zł.
Prezes Szarek od czasu objęcia funkcji w lipcu 2016 r. objeżdża Polskę wzdłuż i wszerz. W sumie w delegacjach krajowych był aż 112 razy! (…) Średnio co czwarty krajowy wyjazd Szarka wiąże się z przynajmniej jednym noclegiem w hotelach
— bulwersuje się „Fakt”.
Jako bulwersujący fakt „marnotrawstwa” dziennik „Fakt” przedstawia podróż prezesa IPN do Chicago, gdzie spotkał się z Polonią.
W styczniu 2018 r. Prezes z 10-osobową delegacją IPN wybrał się do Chicago. (…) Dla czworga pracowników archiwum kupiono bilety za 6834 zł
— donosi „Fakt”.
Najwyraźniej należący do niemiecko-szwajcarskiego koncernu Ringier Axel Springer dziennik wolałby, aby prezes IPN przebywał w Warszawie i nie uczestniczył np. w szeregu uroczystości patriotycznych w różnych częściach kraju, bo to kosztuje.
as/”Fakt”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/422965-fakt-oburza-sie-ze-prezes-ipn-odbywa-duzo-delegacji