Węgry Orbana nie byłyby przyjęte do Unii Europejskiej, Polska Kaczyńskiego nie byłaby przyjęta do Unii Europejskiej
– przekonywał Janusz Lewandowski w programie Tomasza Lisa.
Europoseł Platformy Obywatelskiej postanowił podzielić się swoimi złotymi myślami nt. Brexitu. Przekonywał, że wynik ogólnokrajowego referendum to dowód na porażkę demokracji, bo Brytyjczycy nie byli odpowiednio poinformowani.
Brexit to wielka porażka brytyjskiej demokracji. (…) To też, w mniejszym stopniu, porażka Unii Europejskiej. Ileś regulacji Unii Europejskiej żywiło i dostarczało amunicji zwolennikom Brexitu
– powiedział.
Nie może być sukcesem demokracji referendum oparte do tego stopnia na nieprawdziwych wiadomościach. Anglicy byli syceni (…) czymś co w 2016 roku miało decydujący wpływ na wybory również w Stanach Zjednoczonych, czyli fake news
– stwierdził.
Przekonywał też, że Prawo i Sprawiedliwość czuło satysfakcję z tego, że Brytyjczycy wybrali wyjście z Unii Europejskiej.
Ten 2016 rok to były dwa momenty dziwnej satysfakcji w obozie rządzącym u nas, czyli triumf Trumpa, który nie lubi Unii Europejskiej i referendum brytyjskie
– mówił.
Rok 2016 to był rok politycznej nietrzeźwości
– dodał.
Lewandowski uważa też, że jego partia ma szansę wygrać wybory do Parlamentu Europejskiego a następnie do parlamentu polskiego.
Jeżeli będzie zgoda co do budowania wspólnych list, to możemy wygrać i wtedy jest możliwe zwycięstwo w wyborach parlamentarnych
– mówił.
Nie widzę żadnego pożytku z tej delegacji PiS-u, która jest we frakcji, która we wszystkich głównych punktach jest przeciwko polskiej racji stanu
– dodał.
Następnie Lewandowski skupił się na atakowaniu Wiktora Orbana i Jarosława Kaczyńskiego.
Z tym mamy problem, z którym musimy dowieźć się do wyborów. W tym jest pewna dwuznaczność kryteriów. Węgry to mniej więcej to samo, co Polska, w sensie odjeżdżania od standardów czy zasad budujących Unią Europejską. Węgry Orbana nie byłyby przyjęte do Unii Europejskiej, Polska Kaczyńskiego nie byłaby przyjęta do Unii Europejskiej
– powiedział.
Warto wystawić rachunek za „dobrą zmianę”. Bo ten rachunek w relacjach z Unią Europejską jest rozpaczliwy
– dodał.
Mówiąc o Węgrzech dodał też, że:
To system czysto oligarchiczny, wzięty prosto ze wschodu.
mly/onet.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/422904-zlote-mysli-janusza-lewandowskiego-w-programie-lisa
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.