Ze strony sędziów Sądu Najwyższego nie ma woli podwójnego pobrania odpraw, ani wzbogacenia się na tej sytuacji. Mogę uspokoić, że nikt nie weźmie nienależnej złotówki
—podkreślił rzecznik SN w rozmowie z Onetem, pytany czy sędziowie wracający ze stanu spoczynku do pracy w Sądzie Najwyższym oddadzą pobrane odprawy.
CZYTAJ WIĘCEJ: Do pracy wrócili, ale odpraw nie oddadzą! Sędziowie wezwani przez Gersdorf do SN wzięli wcześniej 3 mln zł w formie odpraw
Laskowski zaznaczył, że ws. odpraw dla sędziów zostanie wydane specjalne rozporządzenie przez ministra sprawiedliwości.
Rozporządzenie szczegółowo określi zasady zwrotu tych odpraw, czy ewentualnego ich rozliczenia
—wyjaśnił rzecznik.
Odprawy mogą być albo w całości zwrócone przez sędziów albo one mogą być zaliczone na przyszłość z zobowiązaniem do ewentualnego zwrotu
—dodał.
To są duże pieniądze. Chodzi o 6-krotne wynagrodzenie Sądu Najwyższego. To są kwoty rzędu nawet 120-130 tysięcy złotych dla każdego sędziego, a przeniesiono w stan spoczynku 23 osoby. Sędziowie deklarowali, że zwrócą swoje odprawy
—zapewnił Laskowski.
kk/Onet
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/422569-rzecznik-sn-zapewnia-sedziowie-zwroca-swoje-odprawy