Anna Siarkowska (Partia Republikańska, KP PiS) krytycznie odniosła się z mównicy sejmowej do kolejnej nowelizacji ustawy o SN. Na jej słowa w dość ciekawy sposób zareagował prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Pragnę zwrócić uwagę wysokiej izby, że wycofywanie się ze słusznych reform w obszarze wymiaru sprawiedliwości, pod naciskiem instytucji unijnych wykorzystanych do walki politycznej, wyznacza granice naszej suwerenności w bardzo nieciekawym miejscu

— powiedziała Siarkowska.

Kiedy posłanka schodziła z mównicy, Jarosław Kaczyński pokręcił wymownie głową i… pogroził jej palcem!

Sytuacja nie umknęła uwadze internautów i szybko stała się hitem Twittera.

gah