Przejście śląskiego radnego Wojciecha Kałuży z Koalicji Obywatelskiej do PiS wywołało prawdziwą wściekłość polityków totalnej opozycji. Niektórzy z nich w swoich wpisach prezentują słownictwo godne hejterów, a nie parlamentarzystów.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Atak szału radnych Koalicji Obywatelskiej po stracie Śląska. Radny Kałuża zwyzywany: „Sprzedawczyk!” „Zdrajca!” „Judasz!”. WIDEO

Sięgnięto nawet po tak prymitywne formy ataku jak krytyka… wyglądu. Przykład? Paweł Olszewski.

Nie powinno się oceniać książki po okładce, ale ta twarz idealnie pasuje do PiS

— napisał poseł PO.

W podobnym tonie wypowiedział się Bogdan Zdrojewski.

Mam wrażenie, że taki gość jak radny Kałuża zamiast na fotel wicemarszałka powinien trafić do pierdla. Przecież za oszukanie jednej osoby można już mieć kłopot z prawem, a co dopiero zrobić w bambuko kilkadziesiąt tysięcy!!!

— napisał europoseł Platformy.

Swoje trzy grosze wtrąciła również posłanka Marta Golbik.

To jest Wojtek Kałuża. Wojtek został radnym Sejmiku Śląskiego z Nowoczesnej. Wojtek za chwilę sprzeda się PiSowi i odda nasze województwo w ręce PiSu. Będziemy śledzić karierę Wojtka i jego rodziny

— napisała parlamentarzystka, zupełnie tak jakby zapomniała, że sama zmieniła barwy partyjne z Nowoczesnej na PO.

Głos zabrał również niezawodny w takich sytuacjach Borys Budka.

Niestety, radny oszukał ponad 20 tys. wyborców, którzy na niego głosowali. Za cenę osobistych korzyści zdradził wartości, pod którymi podpisywał się startując w wyborach z listy Koalicji Obywatelskiej. Na Śląsku Kałuża od dziś stanie się symbolem tego, co najgorsze w polityce

— grzmiał poseł PO.

Najwyraźniej politycy Koalicji Obywatelskiej nie mogą przeżyć tego, że po prostu przegrali. Przegrali z kretesem na dogodnym dla nich gruncie. Taka porażka musi boleć podwójnie!

gah