Portal tvp.info ujawnił nowe nagranie, na którym o podatku VAT wypowiada się były rzecznik rządu PO-PSL i najbliższy współpracownik Donalda Tuska Paweł Graś. We wrześniu 2013 r. w restauracji Sowa i Przyjaciele spotkali się Jacek Protasiewicz, Tomasz Misiak, Paweł Graś i Maciej Witucki (członek Rady Nadzorczej LOT.
Przypomnijmy zatem, jak sytuacja z VAT-em wyglądała wówczas, ale i lata wcześniej. Jak wielokrotnie pisaliśmy, nie jest możliwe, że rząd nie wiedział o problemie okradania państwa z miliardów złotych wyciekających z nieszczelnego systemu podatkowego.
Wyliczenia i raporty mówiące o tym, jak poważny jest problem i jego skala, były już od lat prezentowane przez największe firmy audytorskie, eksperci, dziennikarze.
Już w czwartym roku obowiązywania ustawy o podatku VAT dostosowanej do unijnego prawa, czyli w 2008 r., pojawiły się symptomy kryzysu, który następnie w latach 2009-2014 przekształcił się w postępujące załamanie ich efektywności fiskalnej. I to pomimo formalnego wzrostu opodatkowania następuje do dziś realny, a okresowo nawet nominalny spadek dochodów budżetowych z tych podatków (lata 2009, 2012, 2013), a ich udział w PKB był również coraz niższy.
Od 2012 r. efektywność, czyli kierowanie związanych z wyłudzeniami spraw do sądu, była znikoma. Liczba przestępstw rosła, a liczba zarzutów wręcz malała. Podobny absurd to brak wzrostu wpływów z tytułu podatku VAT do budżetu przy wzroście PKB.
Według raportów Komisji Europejskiej, w latach 2006-2015 luka VAT wzrosła z 0,6 proc. PKB do 2 proc. PKB. Nastąpił więc trzykrotny wzrost luki. W samym 2015 roku budżet stracił przez dużą lukę w VAT i słabą ściągalność podatków aż 40 mld zł. Luka za całe rządy PO-PSL to od 250 do 265 mld zł.
Ministerstwo finansów sytuację znało doskonale, tak jak ministerstwo sprawiedliwości. Wiedzieli także inni członkowie rządu. Problem związany z VAT nie występował zresztą tylko nad Wisłą, ale w wielu innych krajach Unii Europejskiej. Wielka Brytania i Słowacja znalazły jednak sposób na uszczelnienie podatku. Więc wyłudzający przenieśli się do Polski.
Mimo iż znane były rozwiązania wdrożone tam, nikt nie chciał naśladować ich w kraju. Wpływy z podatku VAT podczas rządów PO-PSL kształtowały się następująco: w 2008 roku wyniosły one 102 mld zł; w 2009 tylko 99 mld zł; w 2010- 108 mld zł, w 2011 wzrosły do 121 mld zł, (ale od 1 stycznia 2011 wzrosły stawki tego podatku o 1 pkt procentowy, czyli o 5 proc.), w 2012- 120 mld zł; w 2013 zastanawiająco spadły do 113 mld zł; w 2014 wyniosły 124 mld zł, a w 2015 -123 mld zł.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/421677-gras-mowiac-o-kradziezy-vat-mial-racje-szokujacy-obraz
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.