Ukłony dla Hanny Gronkiewicz-Waltz. Jej zasługi, że marsz odbył się w takiej formie, są wielkie

— mówił w „Salonie Dziennikarskim” ks. Henryk Zieliński, redaktor naczelny tygodnika „Idziemy”.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: RELACJA. Frekwencyjny rekord na manifestacji z okazji 11 listopada! Policja: W Biało-Czerwonym Marszu wzięło udział 250 tys. osób

W trackie dyskusji na temat Marszu i obchodów Stulecia Odzyskania Niepodległości, Eryk Mistewicz wyraził swoje niezadowolenie, że na uroczystościach nie pojawili się przedstawiciele opozycji.

To marsz, który odbywa się raz na sto lat. Gdyby były nawet gwizdy, to polityk powinien być na nie impregnowany

– stwierdził.

Nie zgodził się z nim Ryszard Makowski.

Hanna Gronkiewicz-Waltz chciała wywołać zamieszki

– powiedział.

Mi ich nie brakowało. Wszyscy patrioci poszli, to mi wystarczy

– dodał.

To powinno być stulecie jedności!

– komentował Mistewicz.

Zdaniem ks. Henryka Zielińskiego „wyszło dużo lepiej, niż można było się spodziewać”.

Ukłony dla Hanny Gronkiewicz-Waltz. Jej zasługi, że marsz odbył się w takiej formie, są wielkie

– mówił redaktor naczelny tygodnika „Idziemy”.

CZYTAJ WIĘCEJ: Jacek Łęski w „Salonie Dziennikarskim”: Wszystko wskazuje na to, że to ucieczka do przodu. Leszek Czarnecki wie, że ma kłopoty

kpc