Działaliśmy niezwłocznie i te działania różnią się w sposób wyraźny od tego, co było w czasie poprzednich rządów PO-PSL. Przypominam, że gdy do prokuratory wpłynęło zawiadomienie ws. Amber Gold, minęło 2,5 roku – nie dwa dni – zanim zapadła decyzja o wszczęciu śledztwa. (…) Doprawdy, jaki trzeba mieć tupet
— powiedział w programie „Gość Wiadomości” na antenie TVP minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro.
Pytany o sprawę KNF, minister Ziobro podkreślał, że „najważniejsze jest to, żeby były bardzo dynamicznie prowadzone czynności procesowe, aby sprawa została szybko wyjaśniona”. Zwrócił również uwagę, że do tej pory nie przekazano oryginalnych urządzeń z zapisem dźwiękowym czy wideo rozmowy.
To nie dobrze, bo opóźnia czynności procesowe i budzi znak zapytania co do woli szybkiego wyjaśnienia sprawy
— dodał.
Szef resortu sprawiedliwości zaznaczał, że państwo działa w tej sprawie dynamicznie.
Działaliśmy niezwłocznie i te działania różnią się w sposób wyraźny od tego, co było w czasie poprzednich rządów PO-PSL. Przypominam, że gdy do prokuratory wpłynęło zawiadomienie ws. Amber Gold, minęło 2,5 roku – nie dwa dni – zanim zapadła decyzja o wszczęciu śledztwa
— powiedział. W mocnych słowach skomentował też oskarżenia ze strony polityków PO o „zwłokę” w reakcji prokuratory.
Doprawdy, jaki trzeba mieć tupet
— stwierdził.
Dzisiaj państwo nie jest teoretyczne, działa praktycznie, sprawnie i szybko. Powiem więcej, państwo działa w szerszym kontekście tej sprawy
— mówił Ziobro, wskazując na kwestię GetBack i instytucji powiązanych z postacią Leszka Czarneckiego.
W trakcie rozmowy padło ważne pytanie, dlaczego Leszek Czarnecki zwlekał od marca z zawiadomieniem organów państwa.
To celne pytanie. Nie będzie wielką tajemnicą, iż sądzę, że takie pytanie prokuratorzy postawią panu Czarneckiemu
— powiedział minister.
Z punktu widzenia standardów etyczno-moralnych, ta rozmowa nie dodaje chwały szefowi KNF. Ale budzie także podejrzenia popełnienia przestępstwa. O ile założymy, że te stenogramy są prawdziwe. (…) W tej sprawie jest wiele znaków zapytania. (…) Dlatego z takim uporem zwracam się do pełnomocnika o przekazanie wszystkich nośników
— zaznaczył.
Jak zaznaczył prokurator generalny, nie ma żadnych podstaw, powoływać komisję śledczą – jak chce PO - skoro prokuratura i CBA bardzo dobrze wywiązują się ze swoich zadań.
To jest trochę taki chichot historii, bo PO chce komisji śledczej, woła o niesprawności państwa w sytuacji, gdy państwo działa w sposób wzorcowy
— ocenił.
To pokazuje kompletnie inną jakość. To przepaść, inne światy
— dodał Zbigniew Ziobro.
Nie ma żadnych podstaw, by powoływać komisję śledczą, skoro bardzo dobrze wywiązują się ze swojego zadania prokuratura i CBA
kpc
-
Tygodnik „Sieci” z wyjątkowym prezentem!
Nie przegap! W najnowszym wydaniu tygodnika „Sieci” wyjątkowy prezent z okazji 100. rocznicy odzyskania przez Polskę Niepodległości – magnetyczna zakładka do książki.
Kup dla siebie, dla rodziny, dla przyjaciół!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/421158-ziobro-mocno-do-politykow-po-trzeba-miec-tupet