KNF ocenia, że termin publikacji nagrania rozmowy Leszka Czarneckiego z Markiem Chrzanowskim nie jest przypadkowy. Przypomnijmy, że nagranie rozmowy bankowca z byłym już szefem KNF opublikowała we wtorek „Gazeta Wyborcza”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ WYWIAD. Cezary Kaźmierczak (ZPP): „Nie wierzę w ani jedno słowo Leszka Czarneckiego”
Nagrania pojawiły się kiedy zakończono kontrole KNF w sprawie sprzedaży obligacji GetBack, który dystrybuował Idea Bank Leszka Czarneckiego.
KNF prowadził kontrolę w Idea Banku od czerwca do września. Nadzór przekazał raport bankowi pokontrolny trzy tygodnie przed ujawnieniem nagrań. Według „Dziennika Gazety Prawnej” w raporcie wskazano, że Idea Bank oferował obligacje GetBacku i prowadził doradztwo inwestycyjne bez zezwolenia.
W wyniku przeprowadzonej kontroli stwierdzono, że bank (…) w sposób fundamentalny naruszył też zasadę zaufania klientów do podmiotu licencjonowanego, który zawodowo i profesjonalnie świadczy usługi na rynku finansowym
— czytamy w wyciągu z raportu pokontrolnego, którego fragment opublikował „Dziennik Gazeta Prawna”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Gdyby KNF zareagowała na czas, afery GetBack mogłoby nie być! „Zaczęto mi grozić, że dotykam spraw, za które idzie się do piachu”
KNF stwierdziła po przeprowadzeniu inspekcji, że w Idea Banku doszło do dwukrotnego naruszenia ustawy o funduszach inwestycyjnych, trzykrotnie do złamania prawa bankowego. Przekroczono również regulacje opisane w rozporządzeniu ministra finansów oraz wewnętrzne regulacje banku. Nadzór stwierdził, że Leszek Czarnecki od co najmniej od października 2017 r. wiedział o sprzedaży przez Idea Bank ryzykownych obligacji.
O nadużyciach przy sprzedaży obligacji GetBack pisaliśmy również na łamach portalu wPolityce.pl.
CZYTAJ WIĘCEJ: NASZ WYWIAD. Artiom Bujan o aferze GetBack: Wiele osób stało się posiadaczami obligacji na skutek wprowadzenia w błąd
CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Poszkodowani przez GetBack apelują: Premier powinien objąć nadzorem postępowanie KNF wobec Idea Banku Leszka Czarneckiego
Do 7 listopada bank miał czas na odniesienie się do zarzutów sformułowanych przez nadzór bankowy. Po przekazaniu ich KNF miał złożyć zawiadomienie do prokuratury i wpisania banku na listę ostrzeżeń publicznych. Idea Bank na liście ostrzeżeń znalazł się dopiero we wtorek, 13 listopada.
CZYTAJ WIĘCEJ: To nie jest dzień Leszka Czarneckiego. KNF wpisała należący do biznesmena Idea Bank na listę ostrzeżeń!
ems/”Dziennik Gazeta Prawna”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/421056-termin-publikacji-tasmy-czarneckiego-nie-byl-przypadkowy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.