Choć 11 listopada ulicami Warszawy przeszedł jeden marsz, to jednak narodowcy nadal mają pretensje do rządzących. W tym uprzedzeniu doszukują się złośliwości tam, gdzie ich nie ma. Za przykład niech posłuży ciekawa wymiana zdań między Krzysztofem Bosakiem a ministrem Joachimem Brudzińskim.
Szef MSWiA w programie „Gość Wiadomości” na antenie TVP podkreślał, że marszu 11 listopada nie był ani PiS-u, anie narodowców, lecz Polaków.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Błaszczak z oficjalną wizytą w USA. Szef Pentagonu powitał ministra w wyjątkowy sposób. „Mamy konkretne propozycje”. ZOBACZ
Tymczasem Krzysztof Bosak z Ruchu Narodowego, który należy do współorganizatorów Marszu Niepodległości, poczuł się najwidoczniej dotknięty słowami ministra.
Dostaje smsy, że minister @jbrudzinski zaatakował mnie w TVP wywiadzie po Wiadomościach. Coraz ciekawiej się robi…
– napisał Bosak na Twitterze.
Na odpowiedź szefa MSWiA nie trzeba było długo czekać.
Zaatakował. Panie Krzysztofie proszę sobie nie pochlebiać, po jakiego grzyba miałbym akurat Pana atakować?
– odparł Joachim Brudziński.
Zamiast szukać powodów do kłótni, może lepiej wspólnie cieszyć się z ogromnego sukcesu?
kpc/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/421012-bosak-poczul-sie-urazony-brudzinski-odpowiada