Okazuje się, że z całego artykułu napisanego przez Czuchnowskiego i Kublik na łamach „Gazety Wyborczej” największym echem odbiła się kwestia kartki i zapisku dotyczącego 1 proc.
Przypomnijmy, że redakcja z Czerskiej opublikowała artykuł, z którego możemy się dowiedzieć, że Leszek Czarnecki doniósł do prokuratury na szefa KNF Marka Chrzanowskiego, miał on oferować przychylność dla Getin Noble Banku w zamian za ok. 40 mln zł. Według UKNF, to próba wywierania wpływu na Komisję Nadzoru Finansowego poprzez szantaż.
CZYTAJ WIĘCEJ: Afera korupcyjna na 40 mln zł? „GW”: Bankier oskarża szefa KNF. Minister Dworczyk: Premier zlecił zbadanie sprawy
Wątpliwości nie kryje m.in. polityk Platformy Obywatelskiej Bogusław Sonik.
Intryguje mnie, dlaczego Leszek Czarnecki w momencie kiedy przewodniczący KNF pokazuje mu kartkę z napisem 1%, nie komentuje tego, nie zadaje pytania, nie wyraża zdziwienia? Przecież ma urządzenia nagrywające, chce mieć dowody, a to ma być teraz koronny. Zaskakujący ten brak reakcji
— napisał na Twitterze polityk.
Również inni internauci zwracają uwagę, że jeśli tyko w zawiadomieniu do prokuratury było wspomniane o tym, że na kartce widniał napis 1 proc., a nie zostało to nagrane, to tak naprawdę nie ma nic.
wkt/twitter
-
Tygodnik „Sieci” z wyjątkowym prezentem!
Nie przegap! W najnowszym wydaniu tygodnika „Sieci” wyjątkowy prezent z okazji 100. rocznicy odzyskania przez Polskę Niepodległości – magnetyczna zakładka do książki.
Kup dla siebie, dla rodziny, dla przyjaciół!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/420916-watpliwosci-po-artykule-gw-sonik-to-zaskakujace