Wojciech Czuchnowski i Agnieszka Kublik stworzyli „sensację” na miarę „Gazety Wyborczej”. Na jej łamach pojawił się artykuł, według którego Leszek Czarnecki doniósł do prokuratury na szefa KNF Marka Chrzanowskiego, który miał on oferować przychylność dla Getin Noble Banku w zamian za ok. 40 mln zł.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: KNF szantażowana? Urząd odpowiada na publikację „GW”. „Odczytujemy działania p. Czarneckiego jako próbę wywierania wpływu”
Niestety rzetelność tego dzieła jest wątpliwa. Pomijając już sam fakt, że to artykuł w „Gazecie Wyborczej”, redaktorzy z Czerskiej nie byli w stanie ustalić, o którego Filipa Świtałę chodzi.
Rzecznik prasowy resortu finansów podkreślił, że wiceminister finansów Filip Świtała to nie były wiceprzewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego, o którym wspomniano w artykule we wtorkowej „Gazecie Wyborczej”.
A co do powiedzenia o całej sprawie mają internauci? Wielu z nich przypomina o jakże barwnej przeszłości pana Czarneckiego, który dorobił się dodatku do nazwiska w postaci TW. Zwracają też uwagę na to, że jego interesy nie kręcą się najlepiej i takie działanie, to próba odbicia się.
Poniżej publikujemy kilka komentarzy użytkowników Twittera:
wkt/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/420863-internauci-o-rewelacjach-gw-czarnecki-szuka-alibi
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.