Flaga Unii Europejskiej spłonęła w okolicach Mostu Poniatowskiego. Z tego, co wiem, to flaga, którą przywieziono spoza Warszawy po to, żeby ją publicznie spalić. Ja nie ukrywam, że my, jako Młodzież Wszechpolska jesteśmy ogromnymi przeciwnikami Unii Europejskiej
– powiedział w telewizji wPolsce.pl Mateusz Marzoch, rzecznik Młodzieży Wszechpolskiej.
Nie jesteśmy przeciwnikami UE jako instytucji, bo rozumiemy konieczność współpracy gospodarczej w Europie, ale Unia według nas zbyt mocno ingeruje w pozostałe sprawy naszego kraju. Wiele rzeczy zbyt mocno reguluje
– dodał.
Na pytanie, czy podpisuje się pod paleniem flagi Unii Europejskiej, odpowiedział:
Tak, jak najbardziej. Nie odcinam się od tego incydentu. My nie spalilibyśmy nigdy flagi narodowej, czyjeś flagi narodowej. Czy to flagi Ukrainy, Niemiec, innego kraju. Szanujemy barwy narodowe innych krajów, natomiast flaga Unii Europejskiej dla nas jest oznaką przede wszystkim nacisku ze strony władz Brukseli, który jest wywierany przede wszystkim na Polskę. Jest oznaką kłamstw i oszczerstw, które są w stosunku do nas kierowane. Te rezolucje o przeciwdziałaniu faszyzmowi, nazizmowi, który podobno jeszcze istnieje, i to szczególnie u nas, w Polsce. To jest coś z czym się nie godzimy
– zaznaczył Marzoch.
Tym bardziej, że widzimy taką flagę na państwowej instytucji. Dla nas te flagi z przestrzeni publicznej powinny zniknąć. Tym bardziej, że nie są symbolem Unii. Nigdzie nie jest zapisane, że niebieski kawałek materiału z gwiazdkami w środku jest symbolem UE
– dodał.
Tłumaczył, że usunięcie unijnych flag z urzędów, z budynków państwowych jest o tyle istotne, że w momencie, kiedy Młodzież Wszechpolska uważa, i jego zdaniem, wielu Polaków też tak myśli, kiedy dana organizacja wywiera określony nacisk na Polskę, Polacy stopniowo oddają jej część suwerenności, to MW nie chce, żeby flaga tej organizacji wisiała na naszych urzędach.
Polska należy do wielu organizacji, np. do Organizacji Narodów Zjednoczonych, a to nie oznacza, że flaga ONZ ma wisieć na naszych urzędach. Tak się nie dzieje. I to nie jest coś koniecznego, czy oczywistego. Jestem zdania, że nawet flaga NATO nie powinna wisieć na naszych instytucjach. Naprawdę wystarczy flaga Polski
– podkreślał.
Na pytanie, czy powinniśmy należeć do Unii Europejskiej, odpowiedział, że wyjdziemy z Unii Europejskiej i Młodzież Wszechpolska chce z niej wyjść, jeżeli Unia ma zachować kierunek, który ma teraz.
Czyli będzie pogłębiała odbieranie suwerenności swoim członkom i wywierała presje na decyzje nie związane z gospodarką. Bo rozumiemy konieczność współpracy gospodarczej
– dodał.
Rzecznik Młodzieży Wszechpolskiej powiedział także, że hasło „Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę” to hasło, które krzyczałby, ile sił w gardle.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/420727-mlodziez-wszechpolska-nie-odcinamy-sie-od-spalenia-flagi-ue