Ograniczanie niepodległości Polski przez UE powinno się spotykać z jak największym oporem. Musimy szanować naszą suwerenność i dbać o nią
— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl prof. Wojciech Polak, historyk UMK w Toruniu i przewodniczący Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej.
wPolityce.pl: Panie profesorze, jak pan ocenia obchody setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości sprawia?
Prof. Wojciech Polak: Jestem pod wrażeniem intensywności obchodów i możliwości wyboru rozmaitych imprez. Widać, że zaczyna upowszechniać się radosny sposób świętowania. To bardzo dobra sprawa. Nasze święta i rocznice narodowe często mają charakter smutny, ale trudno się dziwić, bo dotyczą rzeczy smutnych. Kojarzą się z ogromnymi ofiarami, przelewem krwi, tragedią narodową. Stąd mamy zwyczaj świętowania w sposób smutny, poważny i oficjalny. Jest też tendencja, że święta radosne, jak odzyskanie niepodległości należy świętować w sposób radosny. Może nie w taki sposób, jak na marszach w USA, ale jednak okazujemy radość. I to jest widoczne na rozmaitych imprezach, które odbywają się w ostatnich dniach w naszym kraju. Widać to w śpiewaniu hymnu narodowego, w udziale w konkursach, biegach ulicznych i wszelkiego rodzaju uroczystościach. Imponujące jest też to, że każdy może znaleźć coś wśród tych wydarzeń dla siebie.
Niepodległość jest nam dana, ale i zadana. Jaką naukę powinniśmy wyciągnąć z naszej historii i z tegorocznej rocznicy?
Nauka jest dość oczywista. Odzyskaliśmy niepodległość w 1918 r., a dwadzieścia lat później straciliśmy ją na długo. To pokazuje, że musimy dbać o bezpieczeństwo. Nigdy nie możemy czuć się w pełni bezpieczni. Zawsze musimy być w stanie gotowości i podejmować odpowiednie działania, które zapewnią nam bezpieczeństwo. To jest rzecz oczywista. Dobrze, że coraz bardziej dociera to do obywateli. Bardzo dobrze, że wśród młodych ludzi coraz bardziej popularne staje się zaangażowanie w szkolenie wojskowe. Wielu ludzi zaczyna sobie uświadamiać, że trzeba kochać ojczyznę, dbać o tradycję narodową i ją kultywować. To ważne, bo jeżeli Polacy nie będą kochali Polski to nie będą później walczyć o jej dobro i bezpieczeństwo. Ograniczanie niepodległości Polski przez UE powinno się spotykać z jak największym oporem. Musimy szanować naszą suwerenność i dbać o nią.
Z zeznań Mateusza S., organizatora „urodzin Adolfa Hitlera”, do których dotarł portal wPolityce.pl, wynika, że impreza została zamówiona przez tajemniczych mężczyzn. Zapłacili za nią organizatorowi 20 tys. złotych. Jak pan to skomentuje?
Trwa śledztwo w tej sprawie. O ile te wszystkie sprawy zostaną potwierdzone i udowodnione byłby to skandal, jakiego w naszych mediach nie było. Jeżeli to wszystko zostanie udowodnione, sprawdzone to sprawą powinna zająć się prokuratura. Najważniejszym i najbardziej interesującym wątkiem jest inspirowanie młodych ludzi przez dziennikarzy. Jeżeli rzeczywiście okaże się, że dziennikarze inspirowali do działań, śledztwo prokuratorskie powinno przede wszystkim ich dotyczyć dziennikarzy, bo wtedy oni będą najczarniejszym charakterem całej. Ale podkreślam, o ile to wszystko zostanie sprawdzone i potwierdzone. Zobaczymy, wszystko wykaże śledztwo.
Not. ems
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/420662-prof-polak-ue-nie-moze-ograniczac-niepodleglosci-polski
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.