Zrobimy wszystko co trzeba, żeby 11 listopada było bezpiecznie; policjanci będą na służbie w takiej liczbie, w jakiej jest to niezbędne do zapewnienia bezpieczeństwa - powiedział wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński. Poprosił też wszystkich, by przeszli w jednym biało-czerwonym marszu.
Zieliński w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie zapewnił, że marsz 11 listopada w Warszawie będzie bezpieczny i będzie go ochraniała głównie policja, ale też „wszystkie służby w niezbędnym zakresie sił i środków, żeby było bezpiecznie”.
Zrobimy wszystko co trzeba, żeby było bezpiecznie
— powiedział wiceszef MSWiA.
Nie podał konkretnej liczby funkcjonariuszy, którzy będą zabezpieczać marsz.
Siły i środki będą adekwatne
— podkreślił.
Pytany o wątpliwości, czy będzie jeden czy dwa marsze, odpowiedział, że 11 listopada jest wielkim świętem narodowym.
Prosimy wszystkich, żeby byli razem i żeby przeszli w jednym biało-czerwonym marszu, wszyscy, niezależnie od tego, co nas może dzielić na co dzień
— powiedział Zieliński.
Wiceszef MSWiA, odpowiadając na pytania o protesty policjantów przyznał, że sytuacja nie była łatwa.
Bardzo się cieszę i dziękuję partnerom społecznym, że mogliśmy dojść do porozumienia
— powiedział.
Pytany, czy nadal aktualna jest propozycja 1 tys. zł dla policjantów, którzy będą pełnić służbę 11 listopada, stwierdził, że była to propozycja Komendanta Głównego Policji.
Nie mam wiedzy, żeby to się zmieniło
— powiedział wiceszef MSWiA.
Dodał, że chciałby, aby policjanci „byli w służbie” i żeby było ich więcej niż w ostatnich dniach.
Policjanci 11 (listopada) będą na służbie w takiej liczbie, w jakiej jest to niezbędne, żeby zapewnić bezpieczeństwo Marszu Niepodległości w Warszawie i wszystkich innych uroczystości w różnych częściach i miastach Polski
— powiedział Zieliński.
CZYTAJ TEŻ: Katastroficzna wizja „Wyborczej”. Wojsko na ulicach, skrajna prawica w marszu. Tak ma wyglądać 11 listopada
Prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki, po tym gdy w środę prezydent Warszawy zakazała organizacji w stolicy Marszu Niepodległości, ustalili, że 11 listopada w Warszawie zostanie zorganizowany „wspólny biało-czerwony marsz”. Marsz zapowiedziany po spotkaniu prezydenta i premiera - zgodnie z ustaleniami - będzie miał charakter uroczystości państwowej, organizowany będzie przez rząd, a objęty patronatem przez prezydenta; marsz ma się rozpocząć o godz. 15 na rondzie Dmowskiego.
W czwartek rano organizatorzy Marszu Niepodległości odwołali się do sądu od decyzji prezydent Warszawy o zakazie organizacji tego marszu, a wieczorem tego dnia Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił tę decyzję. Pełnomocnik prezydent stolicy mec. Antoni Kania-Sieniawski powiedział PAP, że ratusz złoży zażalenie na postanowienie sądu na co ma 24 godziny.
Prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz mówił wcześniej w piątek w TOK FM, że Marsz Niepodległości odbędzie się 11 listopada, rozpocznie się o g. 14 na rondzie Dmowskiego. Na uwagę, że w tym czasie w tym miejscu będą już zabezpieczenia marszu organizowanego przez rząd pod patronatem prezydenta, odpowiedział: „pana prezydenta na pewno zapraszamy na nasz marsz”. Dodał, że w związku z tym, że mają odbyć się dwa marsze liczy, że będą rozmowy w tej sprawie.
W piątek przed południem w Sejmie premier Mateusz Morawiecki rozmawiał z szefem MON Mariuszem Błaszczakiem i szefem MSWiA Joachimem Brudzińskim. W rozmowie uczestniczył też szef kancelarii premiera Michał Dworczyk.
O tym, że odbywają rozmowy ze stroną rządową ws. wspólnego marszu 11 listopada - mówił wcześniej w piątek PAP w piątek rzecznik Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Damian Kita. Dodał, że ze strony rządu uczestniczy w nich m.in. szef kancelarii premiera.
PAP, rs.
-
Kup dla siebie, dla rodziny, dla przyjaciół!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/420426-policja-gotowa-na-marsz-niepodleglosci