Był zakaz we Wrocławiu. Myślę, że to był jeden z elementów. Sytuacja jest niebezpieczna, oceniliśmy to chociażby podstawie portali neofaszystowskich, skrajnie prawicowych. Bezpieczeństwo obywateli może być naruszone
— tak swoją decyzję o zakazie Marszu Niepodległości tłumaczyła odchodząca prezydent Warszawy.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Hanna Gronkiewicz-Waltz zakazała organizacji Marszu Niepodległości! „Nie tak powinno wyglądać świętowanie”
Hanna Gronkiewicz-Waltz próbowała tłumaczyć się na antenie TOK FM z powodów swojej decyzji.
Wczoraj okazało się, że nie wracają z L4 policjanci i było to wyraźnie przekazane w jednej z telewizji
— powiedziała.
Przede wszystkim dbamy o bezpieczeństwo. Przy mniejszej liczbie policjantów będzie mnie bezpiecznie
— dodała.
Pytana o to, czym różniłby się tegoroczny Marsz od poprzedniego, stwierdziła:
Tym się różni, że będzie mniej policjantów.
Pytana o to czy wielu o ilu policjantów będzie mnie, odpowiedziała:
Jak nie wiem, to muszę zabezpieczyć.
HGW do końca broniła swojej decyzji.
Ja oceniam na podstawie faktów
— stwierdziła.
Tłumaczył też, że działa na podstawie konstytucji, a jej decyzja nie jest zemstą polityczną na koniec swojej pracy.
Nie ma to związku z kadencją. To jest interpretacja nie wiadomo skąd. Odpowiada do 22 listopada za bezpieczeństwo
— powiedziała.
Na koniec programu oceniła też pomnik śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który stanął na Placu Piłsudskiego.
Ten pomnik nie przynosi honoru, tylko ujmę Lechowi Kaczyńskiemu
— przekonywała.
mly/tok fm
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/420181-polityczna-zemsta-kuriozalne-tlumaczenia-hgw
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.